Żużel. Poszli na całość! Stal Gorzów chce od miasta aż 8 milionów rocznie

Wraca temat finansów Stali Gorzów. Klub, który wciąż walczy o uzyskanie licencji na sezon 2026, ponownie zwrócił się do miasta o pomoc. Jak ustalił portal gorzowianin.com, Stal prosi nie tylko o poręczenie kredytu w wysokości 9 mln zł, ale także o stałe dofinansowanie z budżetu miasta na poziomie nawet 7-8 mln zł rocznie.
Stal Gorzów ponownie prosi o poręczenie kredytu
Z dokumentów, które trafiły do gorzowskich radnych, wynika, że klub ponownie wystąpił o poręczenie kredytu konsolidacyjnego w Gospodarczym Banku Spółdzielczym w Gorzowie. Kredyt miałby pomóc w spłacie zobowiązań wobec zawodników, firm i instytucji finansowych. Prezes Dariusz Wróbel podkreślił, że klub spełnił już część wymogów licencyjnych – sportowo utrzymał się w lidze i nie posiada zaległości wobec ZUS ani urzędu skarbowego. Jednak bez spłaty pozostałych długów nie uzyska licencji na sezon 2026. Termin składania dokumentów mija 31 października.
Żużel. Kolejny tytuł i fala krytyki? Bartosz Zmarzlik ma prostą odpowiedź!
Żużel. Koniec samowolki w klubach! PZM zdecyduje, kto może robić transfery!
W dokumencie zatytułowanym „Plan na lata 2026 i następne”, który trafił do miejskich władz, przedstawiono długofalową strategię stabilizacji. Oprócz spłaty zadłużenia i emisji nowych akcji Stal Gorzów proponuje zwiększenie miejskiego dofinansowania do poziomu 7–8 mln zł rocznie. To pierwsza taka deklaracja złożona oficjalnie na piśmie. Jak informuje gorzowianin.com, wśród przekazanych radnym materiałów znalazły się bilanse finansowe, rachunek zysków i strat oraz plan naprawczy podpisany przez prezesa klubu. W planie zapisano również pomysły na rozwój działalności m.in. pozyskiwanie nowych sponsorów, organizację wydarzeń promocyjnych, rozwój sprzedaży biletów i gadżetów, a także wejście na rynek niemiecki.
Stal Gorzów z milionowymi stratami i długami
Według prognozy finansowej Stal Gorzów zakończy rok 2025 stratą w wysokości 5,1 mln zł, przy przychodach rzędu 17,3 mln zł. Na koniec września zadłużenie klubu wynosiło 8,4 mln zł. Na liście zobowiązań są m.in. kredyty bankowe, leasingi, pożyczki z Polskiego Funduszu Rozwoju i prywatne należności. Obecny zarząd deklaruje, że podejmuje działania naprawcze, wśród których znajdą się: obniżenie wynagrodzeń zawodników, redukcja etatów, kontraktowanie wychowanków zamiast zagranicznych liderów oraz renegocjacje z dostawcami usług stadionowych. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki przyznał w rozmowie z Radiem Gorzów, że miasto otrzymało wszystkie świadczenia promocyjne od klubu i wciąż liczy, że uda się znaleźć kompromis.
Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed 28 października odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gorzowa, na której radni zdecydują o przyszłości klubu.



- Żużel. Poszli na całość! Stal Gorzów chce od miasta aż 8 milionów rocznie
- Żużel. Unia Leszno potwierdza mocny kontrakt! Powrót stał się faktem
- Żużel. Texom Stal Rzeszów uzupełnia kadrę!? Polak ma być nową gwiazdą zespołu
- Żużel. Rafał Dobrucki żegna się z reprezentacją! Koniec pewnej ery w polskim speedwayu?
- PGE Ekstraliga: 10 najlepszych wyścigów sezonu 2025