Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Śledź kolejny raz drżał o wynik! Sparta Wrocław bez wyraźnej dominacji mimo zwycięstwa!

Fot. Paweł Mruk
📅 28 lipca 2025    🕒 13:19    ⏱ 4 min czytania

Sparta Wrocław ma problem? Szkoleniowiec kolejny raz nie był zadowolony z formy wyjazdowej swojej drużyny. Na co stać Spartę w fazie play-off?

Betard Sparta Wrocław wygrała w Zielonej Górze z miejscowym Falubazem 50:40. Najjaśniejszymi punktami drużyny byli Brady Kurtz (11), Daniel Bewley (10+1) oraz Artiom Laguta (9+2). Co do powiedzenia miał po meczu Dariusz Śledź? Czy był zadowolony z przebiegu spotkania? Czy Sparta Wrocław nadal testuje?

Spotkanie tak naprawdę skończyło się, zanim dobrze się rozpoczęło. Po upadku Damiana Ratajczaka na próbie toru można było przypuszczać, że tylko kataklizm pozbawi Spartę Wrocław zwycięstwa w tym spotkaniu. Dodatkowo z powodu kontuzji w meczu nie mogli wziąć udziału Przemysław Pawlicki oraz Oskar Hurysz. Mimo sporych osłabień Falubazu ekipa Dariusza Śledzia nie pojechała na tyle dobrze, aby zadowolić swojego szkoleniowca. Trener przyznał, że liczył na łatwiejsze spotkanie: -„Po wypadku Damiana Ratajczaka, któremu oczywiście życzymy dużo zdrowia, myślałem, że pójdzie trochę łatwiej. Falubaz się stawiał tak, że zacząłem się skrobać po potylicy. Cieszę się, że wygrywamy, ale rzeczywiście zielonogórzanie się postawili”.

Żużel. Mikołaj Duchiński błyszczy w barwach Pres Toruń! 16-latek lepszy z tygodnia na tydzień

Texom Stal Rzeszów sprawdza rynek! Zawodnik Falubazu i Orła w orbicie zainteresowań!

Dariusz Śledź nie jest zadowolony z nieregularnych występów swoich zawodników. Twierdzi, że jeśli chcą powalczyć o złoto, to muszą wziąć się mocno za trenowanie. Podczas niedzielnego meczu szkoleniowiec Sparty Wrocław stwierdził, że tor był bardzo dobrze przygotowany, umożliwiał walkę, a oni jako drużyna po prostu nie nadążali nad zmianą ustawień:

„Mamy formę strasznie nieregularną. Jeśli chcemy myśleć o walce o najwyższe cele, to musimy mocno potrenować, bo gdzieś się potykamy. Przeplatamy dobre biegi ze słabszymi. No niestety, dużo pracy przed nami. Dzisiaj potykali się wszyscy. Każdy z zawodników stracił punkty. Nie ma tutaj co rzucać nazwiskami. My jako drużyna, wszyscy się potykaliśmy. Tor był taki sam dla wszystkich. Z torem wszystko było ok. Był bardzo dobrze przygotowany, to trzeba podkreślić, umożliwiał walkę. Dzisiaj nie nadążyliśmy za zmianą ustawień”.

Zapytaliśmy Dariusza Śledzia o sytuację sprzętową u zawodników. Czy może zawodnicy ukrywają te dobre silniki na najważniejsze spotkania, a teraz używają trochę gorszego sprzętu. Szkoleniowiec odpowiedział: -„Chciałbym powiedzieć, że najlepsze silniki już czekają na play-offy. Niestety, chłopaki nadal testują wszystko, co mają. Testować możemy na treningach, a na zawody trzeba zabrać wszystko to, co mamy najlepsze. Nie słuchajcie tego Artioma (śmiech). Słuchajcie wszystkich tylko nie jego (śmiech). Cieszymy się ze zwycięstwa”.

Zobacz więcej o PGE Ekstraliga – TUTAJ
Aktualna Tabela PGE EKstraliga – TUTAJ
Terminarz PGE Ekstraligi 2025 – wyniki meczów żużlowych

Na koniec rozmowy nie mogło zabraknąć pytania o sytuację zdrowotną w kadrze Sparty Wrocław, której w tym sezonie kontuzje nie omijają. Dariusz Śledź uspokoił: -„Sytuacja zdrowotna w klubie jest dobra. Kuba wiadomo, że miał poważną kontuzję i ma prawo odczuwać jeszcze ją odczuwać. Marcel Kowolik po upadku w Gnieźnie, gdzie uderzył głową o tor, musi odpocząć. Potrzebuje kilku dni przerwy”.

Wrocławianie wygrali w Zielonej Górze 50:40 z dekompletowaną drużyną gospodarzy. Nasuwa się pytanie, jakby potoczył się ten mecz, gdyby w ekipie Piotra Protasiewicza pojechali Damian Ratajczak oraz Przemysław Pawlicki? Dajcie znać w sekcji komentarzy, jakby Waszym zdaniem skończyło się to spotkanie w pełnych składach.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
20250727 2000 016
Fot. Paweł Mruk
20250727 2000 017
Fot. Paweł Mruk
Avatar Patryk Skrzydłowski

Autor tekstu:

Patryk Skrzydłowski

Na codzień kierowca taxi. Od kilku lat miłośnik i pasjonat żużla, na każdym szczeblu rozgrywkowy. Od małego interesuje się piłka nożną.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *