Piotr Żyto o inauguracji sezonu eWinner 1. Ligi

W zeszłym roku Falubaz spadł z PGE Ekstraligi, co oznacza, że w sezonie 2022 będą walczyć o powrót do elity na jej zapleczu. Jakiś czas temu opublikowano terminarz eWinner 1. Ligi Żużlowej, a na jego temat na łamach portalu polskizuzel.pl wypowiedział się trener “Myszy” Piotr Żyto.

“Czy terminarz ma znaczenie? Jakieś pewnie tak, ale zwykle to wychodzi dopiero przed fazą play-off, kiedy ważą się losy końcowego układu tabeli. Ogólnie nie należy jednak o tym za bardzo rozmyślać, bo i tak trzeba pojechać dwa razy z każdym rywalem. My zaczynamy u siebie, a to oznacza, że nie ma innej opcji niż zwycięstwo” – powiedział szkoleniowiec Falubazu na łamach polskizuzel.pl

Warto podkreślić, że ekipa z Zielonej Góry swój pierwszy pojedzie przy W69, a rywalem będzie zespół Startu Gniezno, czyli przedostatnia drużyna minionego sezonu. Zwycięstwo na inaugurację ma spore znaczenie nie tylko dla układu tabeli, ale również ze względów psychologicznych. W zeszłym roku gnieźnieńskie “Orły” nie poradziły sobie najlepiej, ale należy pamiętać, że sezon sezonowi nie równy, a Start dokonał wzmocnień względem poprzedniej kampanii.

Piotr Żyto podkreślił również, że w drużynie pierwszego rywala pojawiły się nazwiska byłych żużlowców Falubazu, którzy dobrze znają obiekt przy ulicy Wrocławskiej – “Zakontraktowali Michaela Jepsena Jensena i Antonio Lindbaecka, którzy u nas jeździli. Geometria toru nie będzie dla nich żadną zagadką. Teraz nie ma jednak sensu oceniać ich siły, bo to wyjdzie na torze. Może się przecież okazać, że ktoś ma sezon konia i to zmieni kompletnie potencjał danej drużyny. Poza tym na początku sezonu różnie bywa z rozjeżdżeniem. Wiele zależy od pogody” – stwierdził trener zespołu z Zielonej Góry.

Należy dodać, że wiele wskazuje na to, że jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne, to Falubaz będzie jedną z lepiej przygotowanych do sezonu drużyn. Zielonogórzanie mają w planach 6 sparingów z trzema ekstraligowymi zespołami, czyli Stalą Gorzów, Unią Leszno i Ostrovią Ostrów.

fot. wojta-foto.cz

• Żużel. Kto otrzyma stałe dzikie karty cyklu Grand Prix na sezon 2024?
• Oficjalnie: Wielki powrót do Ostrowa stał się faktem
• Tomasz Fajfer komentuje porażkę Startu Gniezno “Nasi zawodnicy nie wierzyli w siebie”
• Reprezentacja Polski ze złotym medalem MEP
• Czterokrotny mistrz świata opowiedział o dniu zawodów: Sprawdzałem wszystko po 10 razy