Piotr Pawlicki wraca do Unii Leszno: „Łezka w oku się zakręciła”

FOGO Unia Leszno potwierdziła hitowy transfer – po trzech sezonach spędzonych w innych klubach do rodzinnego miasta wraca Piotr Pawlicki. W pierwszym wywiadzie po ogłoszeniu podpisania kontraktu popularny „Piter” podzielił się swoimi emocjami i planami na nadchodzący sezon. – Dobrze, wrażenia są okej. Myślę, że tego się spodziewałem i jestem bardzo zadowolony, że ponownie będę reprezentować barwy Unii Leszno – powiedział Pawlicki.
Unia Leszno szybko dogadała się z Pawlickim
Jak zdradził, do porozumienia z klubem doszło bardzo szybko. – Rozmawialiśmy podczas jednego z turniejów indywidualnych, a później z prezesem Piotrem szybko doszliśmy do porozumienia. Jeśli obie strony chcą współpracy, takie rozmowy nie trwają długo – przyznał zawodnik.
Pawlicki nie ukrywa, że wraca do Leszna w roli jednego z liderów. – Chciałbym być liderem drużyny. Wiadomo, że łatwiej jest, gdy tych liderów jest kilku, bo wtedy drużyna zdobywa więcej punktów. Mamy naprawdę dobry skład i każdy z zawodników może punktować na wysokim poziomie – podkreślił.
PSŻ Poznań ogłasza transfer! To były zawodnik Wilków Krosno
Bartosz Zmarzlik uhonorowany w Pałacu Prezydenckim. Prezydent RP: „To ambasador Polski na świecie”
Piotr Pawlicki o powrocie do Leszna i rodzinnych korzeniach
Dla Piotra Pawlickiego powrót do Unii Leszno to także powrót do korzeni. – Cały czas mamy warsztat w Lesznie, kilka lat temu go budowałem. To moje rodzinne miasto, najwięcej mnie z nim łączy. Może nie mieszkam tutaj na co dzień, ale zawsze dobrze wraca się do domu i spędza czas z rodziną – zaznaczył.
Żużlowiec podkreśla, że trzy sezony spędzone w innych klubach były dla niego cenną lekcją. – Zyskałem wiele doświadczenia. Starszy się zrobiłem, patrzę inaczej na różne rzeczy. Był kiedyś Piotruś Pan, który sobie śmigał, a teraz jestem bardziej dojrzałym zawodnikiem gotowym być jednym z liderów drużyny – powiedział.
Pawlicki o powrocie na stadion Smoczyka
Największe emocje towarzyszyły Pawlickiemu przy pierwszym wejściu na stadion Smoczyka po kilku latach przerwy. – Jak wróciłem na tor, to łezka w oku się zakręciła. Pamiętam stadion wypełniony po brzegi i cztery mistrzostwa z rzędu. To niezapomniane chwile. Teraz pozostaje mi ciężko pracować, by zadowolić klub i kibiców – podsumował.
Powrót Piotra Pawlickiego to dla leszczyńskich kibiców ogromne wydarzenie. Fani już odliczają dni do pierwszego meczu nowego sezonu, w którym „Piter” ponownie poprowadzi Unię Leszno do walki o najwyższe cele.



- Żużel. Perełka Hollowaya! Kurtz to numer jeden! „Świetnie czyta wykresy”
- Piotr Pawlicki wraca do Unii Leszno: „Łezka w oku się zakręciła”
- Bartosz Zmarzlik uhonorowany w Pałacu Prezydenckim. Prezydent RP: „To ambasador Polski na świecie”
- Żużel. Franciszek Szczyrba wygrywa pierwszy finał IMP 500R w Gdańsku!
- Żużel. Szwedzi wygrywają na inaugurację Speedway of Nations! Znamy trzech kolejnych uczestników finału [RELACJA]