Paweł Przedpełski nie gryzie się w język i odpowiada dziennikarzowi „Śmieszy mnie to”
Autor: Krzysztof Choroszy
Paweł Przedpełski nie gryzie się w język i odpowiada dziennikarzowi „Śmieszy mnie to”
Texom Stal Rzeszów trenuje już na swoim domowym owalu. Rzeszowianie intensywnie przygotowują się do sezonu żużlowego, choć momentami pogoda nie do końca sprzyja ich planom. Do zespołu dołączył już Paweł Przedpełski, jeden z nowych nabytków wśród podopiecznych Pawła Piskorza. Zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami postanowił odpowiedzieć na ostatnie dywagacje dotyczące nieobecności na treningach w Rzeszowie.
Rzeszowianie już w ubiegłym tygodniu rozpoczęli treningi na swoim domowym owalu. Tym samym zawodnicy ponownie mogli pojawić się na rzeszowskim torze po zimowej przerwie. Wtedy jednak kilku zawodników nie było razem z zespołem. Jednym z nich był Paweł Przedpełski. Wychowanek KS Apatora Toruń według dziennikarza Grzegorza Drozda miał wyprosić nieobecność na pierwszych treningach z nową drużyną. Przekazał on również swoją opinię na temat zakontraktowania Przedpełskiego.
Jesienią tutaj napisałem, że Przedpełski nie jest tytanem pracy, a kontrakt w Rzeszowie traktuje jak zesłanie na Sybir. Nie zakontraktowałbym go.
— Grzegorz Drozd (@DrozdGrzegorz) March 9, 2025
Szybko na wpis dziennikarza w serwisie X odpowiedział menadżer ekipy z Rzeszowa, Paweł Piskorz. Stanął on w obronie zawodnika, przedstawiając, że Przedpełski nie musiał niczego specjalnie wypraszać, gdyż nie było problemu z wyrażeniem zgody przez klub. Wspomniał również, iż nieobecność zawodnika nie wpływa negatywnie na przygotowania, szczególnie że Paweł Przedpełski trenował na Motoarenie w Toruniu.
Po czasie zgodnie z zapowiedziami Pawła Piskorza 29-latek dołączył do treningów z pozostałymi zawodnikami Texom Stali Rzeszów i sam ma za sobą już pierwsze jazdy na nowym domowym obiekcie. Paweł Przedpełski postanowił również odpowiedzieć dziennikarzowi, na wpis, iż nie jest tytanem pracy, i nie przebierał w słowach, jednocześnie będąc spokojnym o swoje przygotowania do nadchodzących rozgrywek ligowych.
– Ani mnie to odpycha, czy demotywuje lub motywuje, bo generalnie, jak ktoś takie coś pisze, to po prostu tej osobie współczuję, że ma taki ból. Myślę, że sam siebie znam i sam wiem, co robię i czego potrzebuję, i jak należy jakie rzeczy poprawić, czy jak trenować. Pozdrawiam tę osobę gorąco i tyle. Śmieszy mnie to – mówił dla mediów klubowych Paweł Przedpełski.
Texom Stal Rzeszów miała odbyć mecz towarzyski z Innpro ROW-em Rybnik już w najbliższy wtorek. Ze względu na niekorzystne prognozy pogody został on jednak odwołany. Innymi rywalami sparingowymi rzeszowian mają być Cellfast Wilki Krosno oraz Stelmet Falubaz Zielona Góra.
Nasz zawodnik pozdrawia pewnego twitterowicza 👋
— H69 Speedway Rzeszów (@h69speedway) March 23, 2025
Cały wywiad z Pawłem Przedpełskim dostępny na naszym kanale na Youtube. Zachęcamy do obejrzenia! 👇https://t.co/jaDF9iaUtm#speedway #Metalkas2Ekstraliga pic.twitter.com/K5geBqSTZd
- Żużel na żywo. Czas na start rywalizacji na Startym Kontynencie! Gdzie oglądać półfinał IME U19?
- Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
- Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
- Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu
- Żużel. Czy Włókniarzowi grozi spadek? Niekorzystne statystyki dla częstochowian
