Nicolai Klindt w Texom Stali Rzeszów! Tak radził sobie na torze w Rzeszowie
Nicolai Klindt wzmocnił Texom Stal Rzeszów. Tak radził sobie na nowym domowym torze!
Kibice Texom Stali Rzeszów przeżywają w ostatnim czasie rollercoaster emocji. Przed sezonem wydawało się, że ekipa może powalczyć o awans do PGE Ekstraligi. Wszystko zmieniła straszna kontuzja Taia Woffindena, która prawdopodobnie zakończyła dla niego ten sezon. Drużyna nie rozpoczęła tych rozgrywek w wybitny sposób, więc zarząd zdecydował się na wzmocnienie kadry.
Żużel. Trener spodziewał się takiego występu Walaska? Kamil Brzozowski lekko się pomylił
Żużel. Najlepszy wyścig sezonu?! Kapitalne finałowe ściganie w Manchesterze [WIDEO]
Tym wzmocnieniem jest bardzo gorące nazwisko, jakim w ostatnim czasie był Nicolai Klindt. Duńczyk nie znalazł zatrudnienia w polskiej lidze, ale mimo tego kapitalnie spisywał się w turniejach przedsezonowych. Wiadome więc było, że będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym. Tą sytuację wykorzystała Texom Stal Rzeszów, która kontraktuje go w roli potencjalnego lidera zespołu. My więc sprawdzimy, jak wyglądały ostatnie ligowe występy Nicolaia na torze w Rzeszowie.
SEZON 2024: 4+1(d,2,1,d,1*)
Zdecydowanie najświeższa wizyta w tym zestawieniu. Był to ciekawy mecz dla Klindta, ale nie z racji wyczynów sportowych, a aż dwóch defektów! Nawet poza nimi, postawa Duńczyka pozostawiała wiele do życzenia. Cztery punkty i bonus, a w pokonanym polu pozostawiony dwukrotnie Krystian Pieszczek. Nie jest to wynik, jakiego oczekuję się od lidera drużyny. Jego Energa Wybrzeże Gdańsk przegrało po spotkanie wynikiem 52:38.
SEZON 2017: 2 (2,0,-,-)
Ten mecz był już dużo bardziej bezbarwny. Duńczyk udał się do Rzeszowa wraz z ekipą ARGE Speedway Wandy Kraków. Swoje jedyny punkty zdobył w wyścigu pierwszym, gdzie pokonał jedynie Marcela Szymko. Bieg piąty to już jednak jazda na końcu stawki, po czym Klindt nie pojawił się już na torze. Cały mecz zakończył się zwycięstwem Stali Rzeszów, w stosunku 53:37.
Sezon 2016: 5 (t,0,3,2,w)
Nicolai Klindt przyjechał do Rzeszowa w barwach Eko-Dir Włókniarza Częstochowa. Było to bardzo ciężkie spotkanie, ponieważ w tamtym momencie ekipa z Podkarpacia była niepokonana na własnym obiekcie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 50:40, a występ Duńczyka był przeciętny. Pokonał on wtedy Dawida Lamparta, Rafała Karczmarza, oraz Grzegorz Bassara. Cały mecz rozpoczął jednak od dość niespodziewanej taśmy.



- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!