Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Liga Angielska żużel/Ligi Zagraniczne - Żużel

Nicki Pedersen w lidze angielskiej to nie przypadek

Fot. Jakub Malec
📅 7 marca 2023    🕒 01:10    ⏱ 2 min czytania

Nicki Pedersen w lidze angielskiej to nie przypadek

Nicki Pedersen w tym sezonie wziął na swoje plecy starty w lidze polskie, duńskiej i angielskiej, a do tego został selekcjonerem reprezentacji Danii. W lidze angielskiej będzie reprezentował zespół Peterborough Panthers i nie da się ukryć, że jego zakontraktowanie to strzał w dziesiątkę. Legenda jaką jest Nicki Pedersen odświeży jakoś ligi jak i samej drużyny, przyciągnie kibiców i da się poznać z lepszej strony poprzez możliwość rozmowy z ludźmi.

Antonio Lindback o zmianie drużyny w lidze szwedzkiej!

Nicki ma być kimś więcej niż tylko zawodnikiem. Czy przywróci dawny blask ligi angielskiej?

– Czuję, że mogę to zrobić i chcę to zrobić. Czuję, że mogę ekscytować fanów i na torze, i poza nim. Jedną z rzeczy, dzięki której czuję się dobrze jest to, co mogę zrobić dla brytyjskiego żużla i dla fanów. Poza torem kibice mogą uciąć ze mną rozmowę. To coś, czego za pieniądze nie można kupić. Mam nadzieję, że we wszystko w klubie wniosę trochę pozytywnej energii. Chcemy wynieść Peterborough na wyższy level – powiedział dla oficjalnej strony Peterborough Panthers Nicki Pedersen.

Poza torem jest świetną osobą

Jak wiemy od dłuższego czasu, Nicki Pedersen ma dwa oblicza swojego charakteru. Pierwszy to na torze, a drugi po za nim, gdy zjeżdża z toru staje się innym człowiekiem – i to samo potwierdza właściciel Peterborough Panthers Keith Chapman.

– Nicki to zawodnik z sercem i to właśnie w nim kocham. Poza torem jest świetną osobą i bardzo dobrze mieć go w pobliżu. Cieszę się, że Pedersen zgodził się wystartować w naszym zespole. Wiem, jakim jest zajętym człowiekiem. Tym lepiej, że znalazł czas. Nicki Pedersen zawsze był przyjazny dla kibiców i to mi w nim imponuje. Niejednokrotnie widziałem po rundach Grand Prix jak rozmawiał z kibicami poza parkiem maszyn, czy na mieście. Nigdy nie zgrywa nieosiągalnego – powiedział Chapman.

fot. Jakub Malec

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *