Młodzieżowiec Stali Gorzów z prostym przekazem! -„Jedziemy po prostu wygrać”
Autor: Krzysztof Grzęda
Młodzieżowiec Stali Gorzów z prostym przekazem! -„Jedziemy po prostu wygrać”
W minioną niedzielę w Lesznie odbył się ostatni mecz rundy zasadniczej dla ebut.pl Stali Gorzów Wielkopolski. Po meczu dla oficjalnego portalu PGE Ekstraligi wypowiedział się Oskar Paluch.
Niedzielne spotkanie nie ułożyło się pomyślnie dla zespołu osiemnastolatka, jednak on sam nie zanotował złego występu. Na otwarcie meczu przyjechał trzeci w biegu juniorskim, przyjeżdżając za Antonim Mencelem i swoim kolegą z pary, więc nie był to jego szczyt marzeń. Zdecydowanie lepiej mu poszło na zakończenie pierwszej serii, bowiem pewnie zwyciężył przed Januszem Kołodziejem, co w Lesznie nie jest prostym zadaniem szczególnie dla młodzieżowców. Natomiast w ostatnim swoim starcie przyjechał do mety bez punktu.
– Mecz przegrany, więc wyniku szkoda. To nie był nie wiadomo jaki występ z mojej strony. Cieszę się z mojego drugiego biegu, bo wygrana z Januszem Kołodziejem na pewno cieszy. Z wyniku nie możemy być zadowoleni — mówi na łamach ekstraliga.pl
Brak jakiegokolwiek punktu do tabeli ligowej oznacza, że Stal spadła w tabeli na trzecią pozycję, a to oznacza, że gorzowianie w ćwierćfinale zmierzą się z drużyną KS Apatora Toruń, a nie ZOOleszcz GKM-em Grudziądz. Zdaniem Palucha nie ma to wielkiego znaczenia, bowiem w Grudziądzu miał bardzo dobry występ indywidualny, natomiast w Toruniu lepiej pojechała cała drużyna.
– Jest inaczej, ale nieważne czy to GKM, czy Apator, to skupiamy się tak samo, w stu procentach i pojedziemy tam wygrać. Ostatni mecz w Grudziądzu miałem dobry, ale to nie znaczy, że teraz też tak by było. Drużynowo lepiej pojechaliśmy w Toruniu. Nie wiem, jak byłoby lepiej – jedziemy po prostu wygrać – zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”
- Robert Lambert nareszcie się przełamał! Kolejne zwycięstwa kwestią czasu?