Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Mikkel Michelsen przeprasza za sprzeczkę z Madsenem. „Bierzemy pełną odpowiedzialność”

Mikkel Michelsen
Fot. Paweł Wilczyński

Autor: Jakub Bielak

Mikkel Michelsen przeprasza za sprzeczkę z Madsenem. „Bierzemy pełną odpowiedzialność”

Niedzielny wieczór nie był szczęśliwy dla kibiców częstochowskiego Włókniarza. Biało-zieloni przegrali w Toruniu, choć zdołali obronić punkt bonusowy. Radość z tego małego sukcesu odebrała jednak sytuacja, która wydarzyła się po ostatnim biegu spotkania.

Po zjeździe do parku maszyn doszło do sprzeczki, a nawet rękoczynów. Początkowo z relacji obecnego w parku maszyn reportera Canal+, Łukasza Benza, wynikało, że do gardeł skoczyli sobie sami zawodnicy: Mikkel Michelsen oraz Leon Madsen. Potem jednak klub zaprzeczył, by takie wydarzenie miało miejsce. Leon Madsen został uderzony przez jednego z członków teamu drugiego Duńczyka.

Klub szybko odniósł się do sprawy na swoich mediach społecznościowych, pod czym podpisał się Leon Madsen, udostępniając post na swoim profilu. Milczała jednak druga strona, a więc Michelsen. Na profilu drugiego z żużlowców stosowne oświadczenie zostało zamieszczone w środowe południe, kiedy emocje nieco opadły. 29-latek przeprasza w nim za całe zajście, a także zachowanie swojego teamu. Poniżej pełna treść posta zamieszczonego na profilu zawodnika.

Czuję, że jest to ważne, by odnieść się do wydarzeń z niedzielnego meczu. Jak pewnie wiecie, miała miejsce nieszczęśliwa sprzeczka, w której brał udział członek mojego teamu oraz inny zawodnik Włókniarza.

Po pierwsze, chcę przeprosić za ten incydent. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i nie reprezentuje ona naszych wartości i profesjonalizmu, który staramy się nieść jako drużyna w Częstochowie. Emocje są duże podczas rywalizacji i czasem pasja oraz ambicja, która nas napędza może prowadzić do sytuacji, które wymykają się spod kontroli.

Wszyscy jesteśmy poświęceni sportowi i reprezentowaniu naszego klubu, sponsorów oraz kibiców z honorem i jednością. Omówiliśmy sytuację wewnątrz i wszystkie strony, które brały w niej udział, wyraziły skruchę. Patrząc w przyszłość, zadbamy o to, by takie wydarzenia nie miały miejsca w przyszłości.

Jeszcze raz cały team Mikkel Michelsen Racing przeprasza za wszelkie nieprzyjemności, które sytuacja przywiodła klubowi, sponsorom oraz kibicom. Bierzemy pełną odpowiedzialność za nasze działania. Z tym w głowach, teraz musimy skupić się na ważnym meczu w piątek. Docenimy wsparcie wszystkich jeszcze bardziej niż wcześniej.

W najbliższy piątek Krono-Plast Włókniarz Częstochowa zmierzy się na własnym stadionie z NovyHotel Falubazem Zielona Góra. Zwycięstwo zapewni już częstochowianom utrzymanie w lidze i przybliży do awansu do fazy play-off. Wszelkie niesnaski muszą więc zostać zażegnane.

GN46zh8WcAAr57V
Fot. Taylor Lanning
MAAS 130624 37
Fot. Marta Astachow

Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *