Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Mikkel Michelsen uważa, że Leon Madsen jechał znakomicie cały sezon i że to pozostali zawiedli

Fot. Marta Astachow
📅 10 stycznia 2025    🕒 07:30    ⏱ 4 min czytania

Mikkel Michelsen uważa, że Leon Madsen jechał znakomicie cały sezon i że to pozostali zawiedli

Transfer Mikkela Michelsena do KS Apatora Toruń to jeden z najgłośniejszych transferów tego okienka transferowego. Mimo słabszego sezonu 2024 był on łakomym kąskiem na rynku transferowym i ostatecznie wylądował w Toruniu. Okres w Częstochowie należał do burzliwych i niezbyt dobrze wspominanych przez obie strony. Klub obwiniał m.in. Michelsena za zły wynik drużyny. Duńczyk w rozmowie z Mateuszem Kędzierskim w programie „Home Track” uważa za niesprawiedliwe obwinianie tylko jego gdy jeździła cała drużyna, a nie on sam. 

Szczerze mówiąc to zbyt surowa opinia, reprezentowaliśmy zespół razem, wygrywaliśmy i przegrywaliśmy jako drużyna, myślę, że oprócz nas byli też inni zawodnicy Włókniarza, którzy nie pokazali pełni swoich możliwości w poprzednim sezonie. Fakt, że odjechałeś kilka dobrych meczów, nie sprawia, że twój sezon był udany. Leon przez cały sezon jechał na równym i wysokim poziomie, to pozostali zawiedli. 

Rozstanie z klubem nie należało do przyjemnych. Prezes Michał Świącik nie był zadowolony z jazdy Michelsena i trudno się z tego powodu dziwić. Obecny zawodnik Apatora jechał bardzo słabo jak na swój potencjał i umiejętności. To jeden z głównych powodów, przez który Krono-Plast Włókniarz skończył na 7. miejscu w PGE Ekstralidze. Zawodnik wypowiedział się na temat chłodnego pożegnania z klubem spod jasnej góry. 

Na pewno wolałbym się z kimś rozstawać w przyjemniejszych okolicznościach i w normalnych warunkach. Tak się jednak nie stało, trudno. Tak naprawdę jazda we Włókniarzu była moim marzeniem od dawna. Ze względu na tor, stadion, Częstochowa jest blisko mojego domu. Logistycznie jest idealnym miejscem, zawsze uwielbiałem ścigać się na częstochowskim torze. W ostatnich latach bardzo się jednak męczyłem, by go rozgryźć.   

Jedną z największych sensacji tej zimy jest fakt, iż Prezes Włókniarza m.in. od Michelsena żądał faktur, na co wydał pieniądze, które miały pójść na sprzęt. To jedna z tych rzeczy, które wyszły już po transferze do Torunia i które jeszcze bardziej pogorszyły relacje na ich linii. Zawodnik jest jednak spokojny, gdyż uważa, że pieniądze przeznaczył na odpowiednie cele – cele żużlowe.  

To się nazywa audyt sportowy. Nie jest on powszechny. Wcześniej dotyczył mnie raz i było to kilka lat temu. Generalnie ja nie mam nic do ukrycia. W trakcie sezonu wydałem mnóstwo pieniędzy, by odwrócić te sytuacje dla mnie to nie problem, by udowodnić jakie inwestycje w sprzęt zrealizowałem. Przyznam nawet, że pod tym względem to był dla mnie najdroższy sezon w całej karierze. Nie jest to oczywiście przyjemna sytuacja, bo zarzuca mi się celowość. 

Duński gwiazdor sezon 2024 zakończył ze średnią 1,652 punku na bieg, co jak na lidera jest okropną średnią. Dodając do tego średnią domową 1,559, wygląda to katastrofalnie. Zawodnikowi nie można jednak odmówić walki na torze, oraz poza torem, by wrócić na odpowiednią ścieżkę. Dla samego zawodnika często jego jazda była niezrozumiała i dziwna, bo mimo iż robił wszystko tak jak w cyklu mistrzostw świata, to nie wychodziło to i w polskiej lidze wyglądał mizernie.  

To jest dla mnie niezrozumiałe i było frustrujące, zależało mi, by udanie zakończyć, chociaż końcówkę sezonu każdemu w klubie bardzo zależało na awansie do play-off. Niezależnie od tego czy zostałbym we Włókniarzu, czy nie to chciałem się pokazać ze świetnej strony po przeciętnych słabych rezultatach. Chciałem to zrobić dla siebie dla teamu, ale także dla klubu i kibiców. Wiedziałem, że jechałem poniżej swoich możliwości, ale mimo tych problemów sprzętowych chciałem pozostawić po sobie dobry ślad. 

Mikkel Michelsen w sezonie 2025 zacznie nowy rozdział w Polsce. W barwach KS Apatora Toruń nie będzie on liderem, gdyż w klubie z województwa kujawsko-pomorskiego są zawodnicy, którzy już teraz ciągną tę drużynę. Można więc powiedzieć, że w przyszłym sezonie presja na wynik Duńczyka będzie mała co również może mu pomóc osiągnąć lepsze wyniki na polskich torach.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Mikkel michelsen 2024
Fot. Paweł Wilczyński
zawodnik włókniarza
Fot. Kazimierz Kożuch

Autor tekstu:

Kuba Majer

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *