Miasto Gdańsk nie pozostawi Wybrzeża samemu sobie

Miasto Gdańsk nie pozostawi Wybrzeża samemu sobie
Jest zapewnienie Miasta Gdańsk o dalszym wspieraniu Zdunek Wybrzeża. We wtorek 20 grudnia odbyło się spotkanie przedstawicieli Zarządu GKŻ Wybrzeże z Prezydent Gdańska oraz Dyrektorem Biura Prezydent Gdańska ds. Sportu. Rozmawiano m.in. o przyszłości klubu.
Co najważniejsze, klub otrzymał zapewnienie od Magistratu, że ten nie pozostawi żużla bez wsparcia. Obecny kryzys gospodarczy i ekonomiczny nie poprawia sytuacji obu stron, jednak jak przekazano, to pozytywny sygnał, który oznacza, że obok Grupy Zdunek, Miasto pozostanie głównym sponsorem drużyny Wybrzeża.
– Po spotkaniu mogę powiedzieć, że władze miasta patrzą na żużel życzliwym okiem. W przyjaznej atmosferze rozmawialiśmy o tym, w którą stronę ma iść gdański żużel. Jesteśmy usatysfakcjonowani z podejścia jakie zaprezentowali Pani Prezydent Aleksandra Dulkiewicz oraz Pan Dyrektor Adam Korol, zarówno w kwestii współpracy sponsoringowej jak i modernizacji lub budowy nowego stadionu – przekazał Tadeusz Zdunek, prezes GKŻ Wybrzeże.
– Na konkrety trzeba poczekać, ale najbliższe tygodnie obie strony poświęcą pracom nad koncepcją związaną z obiektem. Prace te nie oznaczają, że podjęto już konkretną decyzję o modernizacji lub budowie. Cieszy nas natomiast fakt, że władze Gdańska rozumieją potrzeby Klubu, Sponsorów i Kibiców w zakresie funkcjonalności stadionu – dodał sternik klubu.
Przypomnijmy, że Zdunek Wybrzeże nie otrzymało licencji na starty w przyszłym sezonie. Zarządowi przysługiwało odwołanie od decyzji Komisji Licencyjnej. Ponowny werdykt Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego w tej sprawie ma zapaść dziś, 21 grudnia.
Fot. Sonia Kaps
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”