Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Mateusz Świdnicki kończy karierę. Były mistrz Polski żegna się z żużlem

Fot. Paweł Wilczyński
📅 7 maja 2025    🕒 07:32    ⏱ 3 min czytania

Mateusz Świdnicki zakończył karierę. Od złotych lat we Włókniarzu po upadek formy i decyzję o odejściu

Ostatni czas jest bardzo smutny dla kibiców żużla, jeśli chodzi o zakończone kariery ich idoli. Przed sezonem 2025, na takich ruch zdecydowali się Krzysztof Kasprzak, Antonio Lindbäck, czy też Adrian Miedziński. W trakcie obecnego sezonu kolejna postać zdecydowała się na to, żeby zakończyć swoją przygodę ze sportem.

Jarosław Hampel szczerze po derbach: „Tego elementu mi ostatnio bardzo brakuje”

Stal Rzeszów wygrywa braterski pojedynek. Gomólski po meczu z Ostrowem

Wszyscy wierzyli w jego powrót. On sam też. Ale żużel bywa brutalny – Świdnicki kończy karierę mając zaledwie 23 lata.

Mistrz Polski juniorów i wielka nadzieja polskiego żużla

Chodzi o byłego indywidualnego młodzieżowego mistrza Polski, a dokładniej Mateusza Świdnickiego. Wychowanek Krono-Plast Włókniarza Częstochowa był swego czasu uznawany za jednego z najlepszych juniorów na świecie. Imponowała jego zadziorność, oraz umiejętności walki ma dystansie. Jego sylwetka przypominała legendę tego klubu, Sławomira Drabika.

Czasy młodzieżowe były zdecydowanie najlepszymi w całej jego karierze. Z macierzystym klubem zdobywał medale drużynowych mistrzostw Polski, jak i drużynowych mistrzostw Polski juniorów. Podczas sezonu 2021 otarł się także o medal indywidualnych mistrzostw świata juniorów, zajmując ostatecznie czwartą pozycję.

Świetny junior, trudna dorosłość. Transfer do Krosna początkiem końca?

Problem zaczął się wtedy, kiedy przeszedł do formacji u24. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa postawił na Jakuba Miśkowiaka, a Świdnicki dołączył do Cellfast Wilków Krosno. Jak się później okazało, była to fatalna decyzja, a sezon 2023 był dla niego prawdziwym dramatem. PGE Ekstraliga to średnia zaledwie 0.593 punkta na bieg (sezon wcześniej wynosiła 1.462). Do tego kompromitujące występy w finałach indywidualnych mistrzostw Polski, które z pewnością pogrzebały jego pewność siebie.

Brak jazdy, brak formy, brak pewności siebie. Świdnicki wypada z obiegu

Sezon 2024 był jeszcze gorszy, a to wszystko przez brak startów. Kontrakt podpisała z nim Texom Stal Rzeszów, jednak Świdnicki szybko wypadł z pierwszego składu. Później został wypożyczony do ekipy z Poznania, ale tam także się nie przebił, notując w zasadzie stały regres. Był to smutny kontrast do tego, jak niesamowitym zawodnikiem był jako młodzieżowiec. Później brakowało już tego „pazura”, polotu, oraz zadziorności.

Powrót do Włókniarza i koniec przygody. Oficjalna decyzja 6 maja

Przed rokiem 2025, zawodnik zdecydował się na powrót do swojego macierzystego klubu, czyli Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Ostatecznie ta przygoda nie potrwała jednak długo, ponieważ już szóstego maja potwierdził on, że zakończył swoją przygodę z żużlem. Jest to smutna informacja dla wszystkich, którzy ciągle wierzyli w powrót do jego wielkiej formy.

Jak zapamiętasz Mateusza Świdnickiego? Napisz w komentarzu swoje wspomnienie z jego najlepszych lat we Włókniarzu lub reprezentacji.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel Mateusz Świdnicki
Fot. Jakub Malec
Avatar Piotr Ziomek

Autor tekstu:

Piotr Ziomek

Miłośnik żużlowych statystyk, fan czarnego sportu od dziecka. Żużel i piłka nożna to moje największe pasje.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *