Luke Becker z poważną kontuzją? [AKTUALIZACJA]

Luke Becker z poważną kontuzją? [AKTUALIZACJA]
Amerykanin nie zaliczy do udanych Międzynarodowych Mistrzostw Słowacji. Już w swoim pierwszym starcie zaliczył groźny wypadek, spowodowany przez Antona Karlssona. 24-latek opuścił tor na noszach w karetce. O stanie jego zdrowia poinformował Enea Falubaz Zielona Góra.
Międzynarodowe Mistrzostwa Słowacji, ale najlepszy jednak Słowak. Vaculik ze zwycięstwem
Luke Becker ma być podstawowym zawodnikiem w składzie zielonogórskiej drużyny na sezon 2023. Tymczasem, jak dowiadujemy się z klubowego komunikatu kontuzja, jakiej nabawił się Amerykanin na torze w Żarnowicy, może być dość poważna. Wszak mowa o kości strzałkowej.
Poniżej zamieszczamy pełną treść wpisu z oficjalnego profilu zielonogórskiego klubu (komunikat został napisany w niedzielny wieczór):
„Amerykanin Luke Becker wycofał się z zawodów w Żarnovicy po upadku w swoim pierwszym biegu. Nasz zawodnik niezwłocznie udał się do szpitala, gdzie przeszedł kompleksowe badania. Pierwsze diagnozy mówią o urazie kości strzałkowej prawej nogi. Zawodnik jest w stałym kontakcie z klubem. Aktualnie Luke jest w drodze do Zielonej Góry, gdzie jutro rano przejdzie kolejne badania i konsultacje medyczne. Po nich zostanie podjęta decyzja o leczeniu urazu.
Wyślijmy do Luke Beckera dużo pozytywnej energii, która z pewnością się teraz przyda.
O stanie zdrowia zawodnika będziemy informować na bieżąco”.
AKTUALIZACJA:
Brytyjski klub Amerykanina – Wolves – potwierdził najgorsze podejrzenia. Luke Becker złamał kość strzałkową, tuż nad kostką. Noga żużlowca będzie przez minimum trzy tygodnie w gipsie, zanim uda się on na kolejną serię badań w Polsce. Oznacza to, że zawodnik rozpocznie sezon najwcześniej w maju.
Fot. Michał Szmyd
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”