Krzysztof Cegielski nie ma wątpliwości o zagranicznym juniorze! „Dość już zbawiania przez nas światowego speedwaya”

Krzysztof Cegielski nie ma wątpliwości o zagranicznym juniorze! „Dość już zbawiania przez nas światowego speedwaya”
W środowisku żużlowym co jakiś czas przewijają się różne głośne tematy dotyczące między innymi przepisów i regulaminów. Jednym z takich wątków jest potencjalne wprowadzenie zagranicznego juniora, z którego mogłyby skorzystać zespoły PGE Ekstraligi i Metalkas 2. Ekstraligi. Przepis ten zebrał swoich zwolenników, ale również grono przeciwników. Wśród tych drugich znalazł się między innymi były żużlowiec, a teraz ekspert telewizyjny Krzysztof Cegielski.
Wprowadzenie nowych zapisów w regulaminie, które umożliwiałyby starty na pozycjach juniorskich również zagranicznym zawodnikom do 21. roku życia, byłoby sporą rewolucją. Nic więc dziwnego, że jest to przedmiot wielu dyskusji. Zdecydowana większość klubów żużlowej Ekstraligi jest za wprowadzeniem nowych przepisów. Krytycznie nastawiony wobec tego jest jednak PZM. Zdanie to podziela również Cegielski.
– Jestem zdecydowanie przeciwko temu ewentualnemu przepisowi. Dość już zbawiania przez nas światowego speedwaya. Medaliści mistrzostw świata odnoszą sukcesy wyłącznie dzięki startom w najsilniejszej polskiej lidze i sprzętowi za pieniądze polskich klubów. Młodzieżowcy do lat 24 szkolą się i rozwijają u nas. […] Szczerze mówiąc, naprawdę liczę na
refleksję ze strony PZM, aby chronić nasz zawodniczy, w tym przypadku juniorski rynek. To naprawdę jest bardzo ważna sprawa, a zwolennicy dokładania zagranicznych żużlowców działają absolutnie tylko pod wpływem chwili, nie myśląc o przyszłości polskiego żużla – mówił na łamach Tygodnika Żużlowego.
Zbliżający się wielkimi krokami sezon żużlowy przyniesie nam również duże zmiany w rozgrywkach zarówno PGE Ekstraligi jak i Metalkas 2. Ekstraligi. Ponownie odbywać się będą play-offy dla czterech najlepszych zespołów. Dodatkowo wprowadzono jednak fazę play-down dla ekip z miejsc 5-8. Po zakończeniu rundy zasadniczej te ekipy zawalczą nie o medale, a o utrzymanie w rozgrywkach. Według eksperta Canal+ jest pozytywnie nastawiony do tych zmian, ale nie chce zbyt szybko wysnuwać wniosków.
– Chyba na plus, będzie więcej meczów i emocji niż to było w przypadku sześciozespołowych play-offów. Wróciły baraże. Plusy i minusy wyjdą jednak dopiero „w praniu”. Poczekajmy zatem z ocenami. Sam jestem ciekaw, jak ten system się sprawdzi – wspomniał Krzysztof Cegielski.
2026 rok, do którego początku pozostało jeszcze wiele miesięcy, będzie obfity w duże żużlowe imprezy. Wiemy już, że polskich kibiców czeka prawdziwa gratka. Ponownie rozegrany zostanie Drużynowy Puchar Świata. Zawody, w których reprezentacja biało-czerwonych radzi sobie bardzo dobrze, znów zawitają nad Wisłą. Tym razem miejsce to będzie jednak wyjątkowo, ponieważ areną zmagań będzie Stadion Narodowy w Warszawie. Cegielski ma na ten temat jasne przemyślenia.
– Po braku dzikiej karty dla polskiego zawodnika na Grand Prix, prezes PZM grzmiał, że „on tego tak nie zostawi”. A tymczasem FIM i Discovery dostały tłusty kąsek w postaci DPŚ
2026 w stolicy Polski na pięknym stadionie. To oczywiście także plus i dla nas, bo mamy tę imprezę u siebie, lecz sportowo to utrudnienie, gdyż naszym za bardzo na „Narodowym” jak dotąd, nie szło. W tym roku zaś SON w Toruniu. Przed „Orłami” trudne wyzwania w obliczu tego, co się wydarzyło na Malcie. Jak kadra z tego się pozbiera, czy uda się ją na nowo
scalić? Jestem przekonany, że tak bo innego wyjścia nie widzę – stwierdził Krzysztof Cegielski.



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025