Kryzys w Stali Gorzów! Prezydent powołuje zespół audytujący

Kryzys w Stali Gorzów! Prezydent powołuje zespół audytujący w odpowiedzi na obawy mieszkańców
W obliczu narastających obaw mieszkańców dotyczących przyszłości klubu żużlowego Stal Gorzów, władze miasta postanowiły podjąć stanowcze kroki. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki oraz przewodniczący Rady Miasta Robert Surowiec ogłosili decyzję o powołaniu specjalnego zespołu audytującego, którego celem będzie ocena sytuacji finansowej i organizacyjnej klubu, jak przekazał portal gorzowskie.pl
Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na rosnące niepokoje lokalnej społeczności, która od lat wspiera klub i domaga się rzetelnych informacji na temat jego przyszłości. Mieszkańcy miasta obawiają się o losy Stali Gorzów i oczekują działań mających na celu stabilizację sytuacji.
Zespół audytujący, w którego skład wejdą przedstawiciele prezydenta miasta, radni oraz niezależni eksperci z zakresu finansów i zarządzania sportem, rozpocznie pracę już w czwartek, 17 października. Jego zadaniem będzie szczegółowa analiza sytuacji w klubie, w tym ocena składu zarządu, sytuacji finansowej oraz istniejących zobowiązań.
Jednym z kluczowych aspektów audytu będzie również ocena planu naprawczego, który ma zostać wdrożony przez zarząd klubu w celu wyjścia z trudnej sytuacji. Zespół będzie starał się ustalić, jakie kroki zarząd podejmuje, by poprawić kondycję finansową Stali Gorzów i zapewnić jej przyszłość.
Decyzja o audycie to odpowiedź władz miasta na oczekiwania mieszkańców, którzy liczą na transparentność i konkretne działania na rzecz ratowania klubu. O dalszym przebiegu audytu oraz jego wynikach władze miasta będą informować na bieżąco.


- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”