Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Indywidualne mistrzostwa Polski, ZKJ, PGE IMME, MIMP i Memoriały

Dzieje się w Kryterium Asów 2025! Upadek Łaguty, Doyle wycofał się z dalszej jazdy

fot. Joanna Hoffmann
📅 30 marca 2025    🕒 15:30    ⏱ 2 min czytania

Dzieje się w Kryterium Asów 2025! Upadek Łaguty, Doyle wycofał się z dalszej jazdy

Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych tradycyjnie rozpoczęło sezon żużlowy w Bydgoszczy. Zawody zapowiadały się bardzo emocjonująco, biorąc pod uwagę bardzo dobrą stawkę tego turnieju i to, że tor w Bydgoszczy sprzyja walce. Na początku jednak tego nie było widać, w pierwszej serii aż trzy wyścigi zostały wygrane przez zawodników w kasku żółtym, którzy już na pierwszym łuku wychodzili na prowadzenie i go nie oddawali do mety.

Unia Leszno triumfuje nad Falubazem. Słaby powrót Ratajczaka do Leszna

W drugiej serii, pomimo że wciąż najlepsze było najbardziej zewnętrzne pole, to zaczęło się więcej dziać na dystansie. Wyśmienity był wyścig numer 7, gdzie na dystansie czterech okrążeń rywalizowali Mikkel Michelsen, Jason Doyle, Andrzej Lebiediew i Dominik Kubera. Najlepiej z tego zamieszania wyszedł Duńczyk, który po dwóch seriach jako jedyny był niepokonany.

Po dwunastu wyścigach na prowadzeniu z dorobkiem ośmiu punktów znajduje się Krzysztof Buczkowski. Za nim aż czterech zawodników, którzy mają na koncie 7 oczek, są to Aleksandr Łoktajew, Szymon Woźniak, Bartosz Zmarzlik i Mikkel Michelsen. Bardzo słabo na razie prezentuje się Dominik Kubera, który ma tylko punkt, a do tego zanotował upadek pierwszym starcie.

Na tor tuż po przerwie upadł Artiom Łaguta. Indywidualny mistrz świata z 2021 roku zahaczył o dmuchaną bandę i zapoznał się z nawierzchnią toru. Z zawodów natomiast wycofał się Jason Doyle, który zanotował na swoim koncie tylko dwa punkty, a w swoim czwartym starcie zdefektował.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Kryterium Asów
fot. Joanna Hoffmann
Kryterium Asów 2025
fot. Joanna Hoffmann

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *