Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
Innpro ROW Rybnik wraca do PGE Ekstraligi. Jest to z całą pewnością jedna z największych niespodzianek, jakie przyniósł nam sezon 2024. Eksperci byli podzieleni między tych, którzy stawiali na awans Arged Malesy Ostrów, oraz tych, którzy typowali awans Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Ostatecznie Krzysztof Mrozek znów wszystkich ograł, ucierając nosa faworytom. Jak wyglądały ostatnie sezony „Rekinów” w najlepszej lidze świata?
SEZON 2020: Ten zespół przeszedł do nowożytnej historii Ekstraligi. Niestety, nie w aspekcie pozytywnym, ponieważ była to jedna z najsłabszych drużyn ostatnich lat. ROW wygrał wtedy zaledwie jedno spotkanie, kończąc sezon z dwoma punktami na koncie. Niespodziewanym liderem stał się wtedy Robert Lambert, dla którego było to doskonałe okno wystawowe. Po sezonie trafił on do Torunia, gdzie startuje do dziś. Bardzo dużym rozczarowaniem była forma Kacpra Woryny, który zaledwie trzy razy zainkasował więcej niż dziesięć punktów.
Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
SEZON 2017: Kiedy kontrowersja goni kontrowersje. To właśnie w tym sezonie, na dopingu złapany został Grigorij Laguta. Odjechał on przez to zaledwie sześć spotkań, co przełożyło się na kolejny spadek z PGE Ekstraligi. Do utrzymania zabrakło niewiele, ponieważ zdobyli oni tyle samo punktów, co siódmy Get Well Toruń. Poza Lagutą, najbardziej zawiodła krajowa formacja, którą tworzyli Tobiasz Musielak, oraz Damian Baliński. Jako młodzieżowiec, formą imponował Kacper Woryna, a tutaj objawiał się także talent Brady’ego Kurtza. Australijczyk wrócił do Rybnika kilka sezonów później.
SEZON 2016: Ostatni sezon „Rekinów”, który nie zakończył się spadkiem z elity. Zajęli oni wtedy bezpieczną szóstą lokatę, zdobywając dwanaście punktów. Absolutnyn liderem był Grigorij Laguta, którego transfer z Torunia był jednym z hitów giełdy transferowej. Rozbłysnął tutaj także talent Maxa Fricke’a, który stał się bardzo solidnym seniorem. Do tego ostatnie podrygi takich legend jak Andreas Jonsson, czy też Rune Holta. Warte odnotowania jest także spotkanie z Fogo Unią Leszno, które obfitowało w gigantyczną liczbę emocji, oraz mijanek.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
Row to klub z piekna historia, majacych fajnych kibicow. Rybnik chyba jak zadne inne miasto zasluguje na mocny klub zuzlowy.