Jarosław Hampel ocenił powrót Dominika Kubery do składu „To był bardzo dobry występ”

Jarosław Hampel ocenił powrót Dominika Kubery do składu „To był bardzo dobry występ”
W piątkowym meczu PGE Ekstraligi, między Motorem Lublin a Stalą Gorzów, zawodnicy „Koziołków” wystąpili w najlepszym składzie, ponieważ do składu po przerwie związanej z kontuzją wrócił Dominik Kubera. Wygrali oni spotkanie wynikiem 52:38, po raz kolejny, pokazując, że ekipa z Lublina będzie liczyć się w walce o Mistrzostwo Polski.
Żużel. Sobotnie transmisje, streamy online. Gdzie oglądać mecze?
W pomeczowym wywiadzie dla naszej redakcji Jarosław Hampel zapytany został o to, jak ocenia mecz z zespołem z Gorzowa. „Mały” odpowiedział, że nie było ono łatwe, ale udało się wygrać, mimo to mają jeszcze dużo rzeczy do poprawy, bo przegrywają biegi tak jak w tym spotkaniu na 1:5. Hampel dodał, że muszą czuwać nad dopasowaniem motorów i bardziej się starać.
„Nie było to łatwe spotkanie, ale poradziliśmy sobie. No wiemy, że dużo mamy do poprawki, bo przegrywamy biegi, przegrywaliśmy biegi na 5:1 dzisiaj, też to pokazuje, że cały czas musimy czuwać nad sprzętem, żeby był pilnowany i nic więcej, jak tylko jeszcze bardziej się starać” – powiedział w pomeczowym wywiadzie dla naszej redakcji Jarosław Hampel.
Nasza reporterka zapytała Polaka o pierwszy bieg, w którym Hampel wraz z Jackiem Holderem ulegli gorzowianom 1:5. 42-latek odpowiedział, że nic w tym biegu nie zagrało, ani trasa, ani start, ani prędkość, po biegu zmienili motocykl i ustawienia sprzętu, przez co było trochę grzebania w maszynach. Jarosław Hampel dodał, że będzie robił wszystko w sprawach silnikowych, aby mieć prędkość, która jest ogromnie istotna.
„Słaby był ten pierwszy bieg, słaby start, słaba jazda, prędkość, później była zmiana motocykla, więc też trochę takiego grzebania w tych motocyklach, trochę dużo zmian w tym sprzęcie, ale będę robił wszystko, żeby te tematy silnikowe poukładać, tak żeby mieć tą prędkość, bo to jest istotne, aby później poprawnie jechać, także dużo roboty przed nami” – mówił Hampel.
Na koniec zawodnik Motoru Lublin zapytany został o powrót Dominika Kubery i czy oni, jako jego koledzy z drużyny pomagali mu przy ustawieniach sprzętowych podczas pierwszych zawodów po przerwie. Jarek odpowiedział, że zawsze dużo rozmawiają podczas meczów o ustawieniach, ale każdy dysponuję swoimi motorami i dobiera te ustawienia na podstawie swoich odczuć. 42-latek dodał, że były to pierwsze zawody Dominika po długiej pauzie i musi się on teraz wjechać w sezon na nowo, a piątkowa jazda 24-latka i tak zasługuje na pochwałę.
„Zawsze dużo o tych ustawieniach rozmawiamy i wymieniamy się jakimiś swoimi spostrzeżeniami, ale każdy dysponuje jakimś swoim sprzętem, swoimi silnikami i każdy na podstawie swojego przygotowania, gdzieś tam musi wnioski wyciągnąć. Domin pauzował przecież bardzo długo, więc musi złapać ten rytm, wjechać się ponownie w sezon, to nie jest łatwe, nie raz to przerabiałem i spokojnie. Uważam, że i tak to był bardzo dobry występ” – odpowiedział Jarosław Hampel.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”