Żużel. Jakub Krawczyk mówi wprost o GKM Grudziądz! Był krok od klubu! „Zaczęły się dziwne sytuacje”

Spis treści
Jakub Krawczyk zdradza kulisy negocjacji z GKM Grudziądz. Oferty z Ekstraligi, obniżki stawek i decyzja, która zaskoczyła wielu
Nowy zawodnik Ostrovii Ostrów, Jakub Krawczyk, w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym przyznał, że przed podpisaniem kontraktu miał kilka ofert z klubów PGE Ekstraligi. Wśród nich był GKM Grudziądz, który mocno zabiegał o jego podpis. Ostatecznie jednak młody żużlowiec wybrał inną drogę.
Oferty z Ekstraligi? Były, ale nie chciał ryzykować
Krawczyk nie ukrywa, że mógł zostać w najwyższej lidze, ale po analizie sytuacji uznał, że lepiej postawić na stabilny rozwój niż ryzykować niepewne rozwiązania. – „W momencie, kiedy miałem oferty z PGE Ekstraligi, pojawiły się znaki zapytania. To żadna tajemnica, że kontaktowały się ze mną: Gorzów, Grudziądz i Częstochowa. W tych klubach sytuacja była jaka była, a ja nie chciałem za wszelką cenę rzucać wszystkiego, żeby tylko być w Ekstralidze” – powiedział Krawczyk.
Jak dodał, nie chciał czekać w nieskończoność na rozwój wydarzeń. – „Do dzisiaj sytuacja nie jest do końca jasna, co będzie z Gorzowem czy Częstochową. Nie chciałem ryzykować i nie chciałem też nie wiadomo ile i na co czekać” – wyjaśnił.
„GKM Grudziądz mocno nalegał na kontrakt dwuletni”
W przypadku Grudziądza sprawa wyglądała jeszcze inaczej. Zawodnik zdradził, że rozmowy z GKM-em były zaawansowane, ale nie spodobały mu się niektóre warunki. – „GKM Grudziądz mocno nalegał na kontrakt dwuletni, a ja nie chciałem za bardzo od razu wiązać się na dwa sezony. W momencie, kiedy dałem klubowi taką odpowiedź i przekazałem, że ewentualnie roczny kontrakt, to zaczęły się jakieś dziwne sytuacje, zmiany warunków, obniżki stawek i uznałem, że jednak nie. Nie wyglądało to zbyt fajnie, dlatego podjąłem decyzję, że grzecznie dziękuję” – ujawnił.
Żużel. Oficjalnie: Dariusz Śledź trenerem Polonii Bydgoszcz! Cel? Ekstraliga
Żużel. Policja zatrzymała mistrza Polski z Bydgoszczy! Padły prokuratorskie zarzuty
Żużel. Martin Vaculik kończy współpracę z legendą! To koniec pewnej ery
Krawczyk przyznał, że nie chciał też przedłużać rozmów. – „A nie chciałem też zwlekać i czekać nie wiadomo jak długo, aż się wyjaśni sytuacja w innych klubach” – dodał.
Rozsądny wybór zamiast ryzyka
Decyzja młodego zawodnika pokazuje, że do swojej kariery podchodzi z głową. Mimo że GKM Grudziądz był gotów zaoferować mu miejsce w Ekstralidze, Krawczyk postawił na pewność i rozwój w Ostrovii Ostrów. W rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym wielokrotnie podkreślał, że nie chodziło o strach przed Ekstraligą, tylko o świadomy wybór. – „Czasami przychodzi taki moment, że trzeba wybrać nawet nie do końca to, co się chce i o czym się marzy. Trzeba wybrać to, co jest bezpieczne i na dany moment najlepsze. I tak właśnie zrobiłem” – powiedział.
GKM zamknął skład z Pedersenem
Tymczasem Bayersystem GKM Grudziądz zdążył już zamknąć skład na sezon 2026. Ostatnim elementem układanki Roberta Kościechy został Bastian Pedersen, który trafił do zespołu z Hallera 4 w miejsce Jakuba Miśkowiaka. Wcześniej klub analizował różne opcje – na liście byli Mathias Pollestad i Villads Nagel, ale ostatecznie wybór padł na Duńczyka z Torunia. Grudziądzanie liczą, że Pedersen odnajdzie formę i wniesie do drużyny świeżą energię. W klubie panuje przekonanie, że nowy skład ma potencjał, by powalczyć o miejsce w play-offach.
Krawczyk stawia na Ostrovię
Sam Krawczyk zapowiada, że jego celem jest spokojny rozwój i regularna jazda w Ostrowie. – „Nie chodziło o to, że się wystraszyłem. To po prostu nie byłby dla mnie dobry moment” – przyznał. Dla Ostrovii to duże wzmocnienie – zawodnik zna już tor, ma doświadczenie w Ekstralidze i chce pokazać, że potrafi być liderem w niższej klasie rozgrywkowej.



- Żużel. Tadeusz Zdunek wprost o hejcie: „Daję własne pieniądze, a oni wyzywają od złodziei!”
- Żużel. Jakub Krawczyk mówi wprost o GKM Grudziądz! Był krok od klubu! „Zaczęły się dziwne sytuacje”
- Żużel. Trener ROW Rybnik przerywa milczenie o Pedersenie! „Wyzywał kolegów z drużyny”
- Żużel. Oficjalnie: Dariusz Śledź trenerem Polonii Bydgoszcz! Cel? Ekstraliga
- Żużel. Policja zatrzymała mistrza Polski z Bydgoszczy! Padły prokuratorskie zarzuty