Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

GKM Grudziądz walczy o upragniony awans do play-off. Kluczowe będą domowe mecze

GKM Grudziądz
Fot. Emilia Hamerska-Lengas

Autor: Krzysztof Choroszy

GKM Grudziądz walczy o upragniony awans do play-off. Kluczowe będą domowe mecze

ZOOleszcz GKM Grudziądz to zespół, który przez ostatnie lata balansował na krawędzi spadku i awansu do fazy play-off w lidze żużlowej. Grudziądzanie w ostatnich dwóch latach zajmowali siódme miejsce, co dawało im utrzymanie, ale również nie dawało możliwości rywalizacji w ćwierćfinałach. Teraz ta sztuka może się zmienić, a „Gołębie” być może pierwszy raz od awansu do PGE Ekstraligi w 2015 roku wywalczą upragnione play-offy.

W ostatnią niedzielę ZOOleszcz GKM Grudziądz jechał bardzo ważne spotkanie żużlowe przeciwko Fogo Unii Leszno. Dla grudziądzan kluczowe było zdobycie przynajmniej jednego punktu, by mieć przewagę nad leszczynianami i większy spokój w walce o pozostanie w PGE Ekstralidze. Patrząc w tym momencie na tabele najlepszej żużlowej ligi świata, przed „Gołębiami” otworzyła się szansa na dokonanie historycznej rzeczy. Nadchodzące mecze żużlowe będą do tego kluczowe.

Podopieczni Roberta Kościechy zajmują obecnie siódme miejsce w tabeli, a na swoim koncie mają dziewięć punktów. Szósty Krono-Plast Włókniarz Częstochowa ma tyle samo „oczek”, co zespół z województwa kujawsko-pomorskiego, a piąty NovyHotel Falubazu Zielona Góra grudziądzanie tracą tylko jeden punkt. W tym miejscu od razu nasuwa się myśl o tym, że szanse na awans ZOOleszcz GKM Grudziądz do fazy play-off są realne i przy dobrej postawie całego zespołu w nadchodzących meczach taki scenariusz może stać się rzeczywistością. Terminarz również może pomóc nieco ekipie „Gołębi”.

Do końca sezonu zasadniczego grudziądzanie mają jeszcze trzy mecze. Dwa z nich pojadą na własnym terenie, a ich rywalami będą ebut.pl Stal Gorzów, która do Grudziądza przyjedzie w ten piątek, oraz Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Z ekipą Janusza Ślączki GKM zmierzy się na sam koniec rundy zasadniczej, w czternastej kolejce. Pomiędzy tymi starciami zespół prowadzony przez Roberta Kościechę czeka jeszcze wyjazd na derbowy mecz z KS Apatorem Toruń. Biorąc pod uwagę ostatnią formę torunian, wyciągnięcie punktu bonusowego w tamtym meczu będzie niespodzianką.

Dla grudziądzan kluczowe będą więc dwa domowe mecze. Jeśli chcą oni wywalczyć awans do play-off i pojechać w ćwierćfinale, muszą wygrać zarówno z ebut.pl Stalą Gorzów jak i Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Warto wspomnieć, że GKM Grudziądz w tym sezonie przegrał tylko jedno domowe spotkanie. Było to w pierwszej kolejce, a ich rywalem był Orlen Oil Motor Lublin. Ostatnio jednak drużyna prezentuje się świetnie, co pokazało spotkanie żużlowe na własnym owalu przeciwko Betard Sparcie Wrocław, a także wyjazd do Leszna, gdzie mimo braku wygranej, grudziądzanie do samego końca liczyli się w walce o komplet punktów, sprawiając ogromne problemy swoim rywalom.

W walce o awans do najważniejszej fazy sezonu żużlowego GKM musi spoglądać również na Włókniarz i Falubaz. W najbliższej kolejce częstochowianie pojadą do Torunia, aby zmierzyć się z Apatorem. Z kolei Falubaz zmierzy się u siebie z Orlen Oil Motorem Lublin. Później obie te drużyny zmierzą się w bezpośrednim pojedynku w Częstochowie, a na koniec „Moto Myszy” przed własną publicznością pojadą z torunianami, a Włókniarz w Grudziądzu podejmie GKM.

W walce o awans do najważniejszej fazy sezonu w drugiej połowie tabeli jest więc niesamowity ścisk. Być może wszystkie trzy ekipy skończą nawet z taką samą liczbą punktów. W tym wszystkim GKM Grudziądz ma realna szanse na to, by w czołowej szóstce się zameldować. Najpierw jednak muszą wygrać dwa domowe spotkania. Na pewno pomóc im może bardzo dobra dyspozycja Maxa Fricke’a i Michaela Jepsena Jensena. O tym, kto ostatecznie zamelduje się w ćwierćfinałach, zadecydują nadchodzące mecze żużlowe.

449733708 1099941705072992 4545827301113724385 n
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
449729664 1099941238406372 1211096711859413692 n
Fot. Emilia Hamerska-Lengas

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *