GKM Grudziądz nokautuje rywali! Jepsen Jensen zdradza sekret formy

GKM Grudziądz nokautuje rywali! Jepsen Jensen zdradza sekret formy

W ostatni piątek odbyło się tylko jedno spotkanie najlepszej żużlowej ligi świata. Trzecią kolejkę PGE Ekstraligi zainaugurowano w Zielonej Górze. Tam Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmował Bayersystem GKM Grudziądz. Grudziądzanie zanotowali już trzecią wygraną w tym sezonie ligowym. Atmosfera w szeregach podopiecznych Roberta Kościechy jest znakomita, co podkreślił lider drużyny.

Początek piątkowego spotkania był wyrównany, a gospodarze dzielnie stawiali czoła rozpędzonym ostatnimi zwycięstwami grudziądzanom. Później jednak to Bayersystem GKM Grudziądz wyszedł na prowadzenie i ostatecznie nie miał problemów w pokonaniu Stelmet Falubazu Zielona Góra. Gołębie zakończyły trzeci mecz z rzędu z dorobkiem 51 punktów. Tak starcie wyglądało z perspektywy Michaela Jepsena Jensena.

– Czuję się dobrze. Próbowałem dzisiaj nowego silnika i było przyjemnie. Miałem jednak kilka problemów na początku, ale polepszyło się na koniec. Od mojej ostatniej wizyty tutaj tor bardzo się zmienił. Różni się od tego, czego się spodziewałem, ale sprawiliśmy, że wszystko działało dobrze. Początkowo byliśmy nieco słabsi, ale potem odgadliśmy szybciej tor niż Falubaz, więc jestem dumny – mówił Duńczyk w rozmowie z Radiem Index.

Bayersystem GKM Grudziądz zalicza bardzo dobre wejście w sezon. Po trzech kolejkach grudziądzanie mają na swoim koncie komplet punktów i z optymizmem mogą zapatrywać się na dalszą część rozgrywek. Obecnie podopieczni Roberta Kościechy wyrastają na kandydata do awansu do play-off. W Grudziądzu konsekwentnie wykonywana jest praca, którą zapoczątkowano w 2024 roku.

– To niesamowity zespół, który dobrze ze sobą współpracuje. Kontynuujemy to, co zaczęliśmy jeszcze w zeszłym roku, więc jest naprawdę świetnie – przyznał Jepsen Jensen.

Sam Michael Jepsen Jensen w kolejnych zawodach zachwycił swoją postawą. Duńczyk kontynuuje swoją kapitalną dyspozycję i zdaje się nie zbaczać z kursu obranego w zeszłorocznym sezonie żużlowym. Świetna jazda zawodnika jest efektem mnóstwa pracy włożonego w to przez niego samego. Jak przyznaje 33-latek, może być jeszcze lepszy i z optymizmem patrzy w przyszłość.

– Nie mam żadnych tajemnic. To było bardzo dużo pracy z mojej strony i ze strony ludzi, którzy są obok mnie, zwłaszcza moja żona. Więc trochę magii Zielonej Góry, bo ona jest stąd. Teraz wiele rzeczy się zmieniło. I na razie zmienia się na lepsze, więc staram się na tym budować. Nadal wierzę, że mogę zrobić lepiej niż to, co obecnie. Mogę być jeszcze bardziej konsekwentny. Zdaję sobie sprawę, jak to działa, więc myślę, że przed nami jeszcze wiele pozytywów – wspomniał lider Gołębi.

Bayersystem GKM Grudziądz wraz z Jepsenem Jensenem czekają w najbliższych dwóch kolejkach największe wyzwania. Najpierw na ich domowy tor przyjedzie wicemistrz Polski, Betard Sparta Wrocław. Tydzień później natomiast ponownie u siebie pojadą z Orlen Oil Motorem Lublin.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”