Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Liga Angielska żużel/Ligi Zagraniczne - Żużel

Edinburgh Monarchs zostaną bez stadionu? Od przyszłego roku szkocki klub nie będzie już ścigał się na Armadale Stadium

📅 27 maja 2022    🕒 17:35    ⏱ 2 min czytania

Edinburgh Monarchs zostaną bez stadionu? Od przyszłego roku szkocki klub nie będzie już ścigał się na Armadale Stadium

Sezon 2022 jest ostatnim, w którym Edinburgh Monarchs rozgrywa domowe mecze na Armadale Stadium, na którym drużyna bierze udział w rozgrywkach Championship od 1997 roku. Teren, na którym znajduje się stadion, zostanie sprzedany pod koniec tego roku, a klub będzie musiał sobie znaleźć nowy tor, by nadal startować w lidze.

281762142 5238030759566319 7702992187813181457 n

Dla „Monarchów” czas spędzony na Armadale Stadium był najlepszym okresem w historii klubu, w którym drużyna aż 5 razy wygrywała Championship, czyli 2. poziom rozgrywkowy w Wielkiej Brytanii. Teraz dostarczono zawiadomienie mówiące, że z końcem roku żużlowcy będą musieli opuścić stadion, co jest związane z tym, że obecni właściciele sprzedają obiekt.

Szkocki klub szuka teraz nowego obiektu w okolicy, by ośrodek nadal mógł istnieć. Obecnie promotorzy skupiają się na znalezieniu odpowiedniej lokacji i zabezpieczeniu środków finansowych. Być może będzie to szansa, by klub powrócił do rodzimego miasta, czyli Edynburga, bo od 1995 drużyna musiała rozgrywać swoje mecze w Glasgow, by potem przenieść się do Armadale.

„Przez wiele lat istniało zagrożenie dla istnienia stadionu Armadale. Przez ten czas opracowywaliśmy plany i prowadziliśmy szerokie poszukiwania nowego stadionu w okolicy. To będzie znaczące wyzwanie, ale jako klub, jesteśmy znani z tego, że raz po raz stawiamy czoła wyzwaniom i odnosimy sukcesy. Właśnie to zrobimy teraz. Ciężko nad tym pracujemy i nadal będziemy pracować jeszcze ciężej” – mówi jeden z promotorów klubu John Campbell.

.

fot. Edinburgh Monarchs Speedway/Facebook

Autor tekstu:

Jakub Żak

Piszący z pasją i zaangażowaniem, fan sportu (zwłaszcza czarnego). Miłośnik mijanek bez hamulców na każdym torze i w każdych warunkach.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *