Aktualności żużlowe | Best Speedway TV

DMPJ. Motor i GKM zmiażdżyli swoich rywali. Niesamowity Bańbor i juniorzy GKM-u

Fot. Emilia Hamerska-Lengas

📅 13 sierpnia 2025 🕒 20:08 ⏱ 5 min czytania ✍️ Autor: Karol Kołcz

DMPJ. Motor i GKM zmiażdżyli swoich rywali. Niesamowity Bańbor i juniorzy GKM-u

W środowe popołudnie rozpoczęły się kolejne zmagania w ramach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów na żużlu. Cykl jest już w swojej końcowej fazie, a tym razem przyszedł czas na kolejną rundę półfinałową. Ściganie zobaczyliśmy na torze przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie oraz po drugiej stronie naszego kraju – w Grudziądzu. Z rozgrywek odpadło już wiele mocnych ekip w tym przetrzebiona kontuzjami drużyna WTS Sparty Wrocław, która to broniła w tym roku tytułu. W Lublinie oraz Grudziądzu zmierzyły się tradycyjnie, cztery zespoły. W Kozim Grodzie był to miejscowy Motor Lublin, ale również drużyna Polonii Bydgoszcz, Stali Gorzów i Ostrovi Ostrów. W wojewódzwie Kujawsko – Pomorskim zaś GKM Grudziądz podejmował Unię Leszno, Wilki Krosno i Włókniarza Częstochowa.

Tai Woffinden odbuduje się w Ostrowie Wielkopolskim?! „Za dwa lata chce uderzać z powrotem w Grand Prix”

III runda DMPJ w Lublinie

W Lublinie wydawało się, że czeka nas zdecydowanie najbardziej zacięta rywalizacja. Cztery, bardzo silne ekipy, które od początku były wymieniane jako pretendenci do końcowego tytułu mistrzowskiego. Mimo to oczywistym faworytem dzisiejszych zawodów był lubelski Motor. Bartosz Bańbor, Bartosz Jaworski, Dawid Ciepielik oraz Wiktor Przyjemski już na papierze wyglądali na chyba najlepszą juniorską drużynę w całych rozgrywkach.

Początek zawodów należał właśnie do „Koziołków”. Mimo że wygrali oni jedynie jeden bieg w pierwszej serii, który to padł łupem Bartosza Bańbora, to reszta zawodników dowiozła kluczowe punkty. Z dobrej strony pokazali się w bydgoszczanie, którzy to również mocno rozpoczęli zawody. Taki właśnie obraz rywalizacji utrzymywał się bardzo długo. Motor Lublin dominował od początku do końca zawodów. Całkowicie nie liczyły się drużyny z Gorzowa, a w szczególności z Ostrowa. W tej ostatniej prym wiódł Paweł Sitek, jednak poza nim mało kto zdobywał punkty.

Całe zawody poszły pod pełne dyktando obecnych Drużynowych Mistrzów Polski. Drużyna z Lublina. Motor zdeklasował każdego, pewnie pokazując, że ich domowy tor nie kryje przed nimi żadnych tajemnic. Absolutnego show dostarczyli praktycznie wszyscy miejscowi zawodnicy, a Bartosz Bańbor zdobył czysty komplet punktów. Ze strony Abramczyk Polonii Bydgoszcz najlepiej zaprezentował się, tu bez niespodzianki, Maksymilian Pawełczak. Solidnie punktował jednak również dla barw bydgoskich wrocławski wychowanek – Kacper Andrzejewski. Ciężko natomiast wyróżnić kogokolwiek z drużyny gorzowskiej. Tam najwięcej punktów zdobył Igor Kordun, który zakończył rywalizację z sześcioma „oczkami”. Taka sama sytuacja miała miejsce w ekipie Ostrovii. Paweł Sitek zaś zakończył zawody z zaledwie 5 punktami.

Motor Lublin – 52 punkty

1. Wiktor Przyjemski (2,3,3,3,-) 11 punktów

2. Dawid Cepielik (2,3,2,3,3) 13 punktów

3. Bartosz Jaworski (2,2,3,3,3) 13 punktów

4. Bartosz Bańbor (3,3,3,3,3) 15 punktów

17. Michał Psiuk (W) 0 punktów

Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 37 punktów

13. Bartosz Nowak (1,2,2,2,-) 7 punktów

14. Emil Maroszek (1,0,2,-,2) 5 punktów

15. Kacper Andrzejewski (3,1,2,2,1) 9 punktów

16. Adam Putkowski (-,-,-,1,2) 3 punkty

20. Maksymilian Pawełczak (3,2,3,2,3) 13 punktów

AGAin Stal Gorzów – 19 punktów

5. Igor Kordun (2,0,1,1,2) 6 punktów

6. Filip Bęczkowski (0,1,1,0,1) 3 punkty

7. Leon Szlegiel (-,1,0,1,1) 3 punkty

8. Mikołaj Krok (1,1,-,2,2) 6 punktów

18. Oskar Chatłas (0,1) 1 punkt

Ostrovia Ostrów – 12 punktów

9. Gracjan Szostak (0,0,1,0,0) 1 punkt

10. Filip Seniuk (1,3,0,1,1) 6 punktów

11. Paweł Sitek (3,2,D,U,NS) 5 punktów

12. Franciszek Dymowski (0,0,0,0,0) 0 punktów

Żużel. Krakowiak bronił honoru gości w Krośnie. Rozmowa z krajowym zawodnikiem Ostrovii [Wideo]

III runda DMPJ w Grudziądzu

Druga z rund dzisiejszych Drużynowych Mistrzostw Polski juniorów na żużlu odbyła się w Grudziądzu. Na stadionie przy ulicy Hallera 4 zmierzyły się drużyny GKM-u Grudziądz, Unii Leszno, Włókniarza Częstochowa i Wilków Krosno. Tu podobnie jak w Lublinie, zdecydowanym faworytem byli miejscowi. Grudziądzanie w składzie z Kevinem Małkiewiczem, czy Kacprem Łobodzińskim byli pretendentami do wygranej w zawodach. Wydawało się również, że mocne argumenty w swojej drużynie będzie miała Unia Leszno, czy Włókniarz Częstochowa.

Nieoczekiwanie jednak to Wilki Krosno przez większą część zawodów plasowali się na drugiej pozycji, za miejscowymi. Wyjątkowo słabo prezentowali się natomiast leszczynianie. Kacper Mania oraz Antoni Mencel próbowali zdobywać większe punkty, lecz udawało im się to dopiero w drugiej fazie zawodów. Zdecydowanie poniżej oczekiwań wypadli również zawodnicy częstochowskiego Włókniarza. Kacper Halkiewicz, który przez większość biegów był mocnym punktem drużyny, w swoim czwartym starcie zanotował wykluczenie. Jeśli dołożymy do tego bardzo przeciętną dyspozycję Szymona Ludwiczaka, to nikt z częstochowian nie przyłożył się do dobrego wyniku.

Niczym w Lublinie, zawody w Grudziądzu znały zwycięzcę już bardzo wcześnie. GKM Grudziądz bardzo pewnie zapewnił sobie wygraną. Rewelacją tego wieczora był młody Kevin Iwański – Helt, który to w całych zawodach zdobył 13 punktów.

Maszewski GKM Grudziądz – 43 punkty

1. Kevin Małkiewicz (3,2,3,3,W) 11 punktów

2. Kacper Łobodziński (2,3,3,W,-_ 8 punktów

3. Jan Przanowski (1,1,3,D,3) 8 punktów

4. Kevin Iwański – Helt (3,3,2,2,3) 13 punktów

17. Damian Miller (3) 3 punkty

Duda Investment Ciesiółka Autogroup Unia Leszno – 27 punktów

9. Macel Juskowiak (1,1,W,2,2) 6 punktów

10. Kacper Mania (2,2,W,2,2) 8 punktów

11. Antoni Mencel (3,1,2,3,2) 11 punktów

12. Emil Konieczny (W,0,0,2,0) 2 punkty

Orlen Cellfast Wilki Krosno – 26 punktów