Dlaczego Musielak wrócił do Cellfast Wilki Krosno? „Są ambicje na awans do PGE Ekstraligi”
Dlaczego Musielak wrócił do Cellfast Wilki Krosno? „Są ambicje na awans do PGE Ekstraligi”
Tobiasz Musielak wraca do Cellfast Wilków Krosno. Niewątpliwie można uznać to za jeden z najciekawszych ruchów, jeśli chodzi o transferową giełdę Metalkas 2 Ekstraligi. Od wielu lat nie schodzi on poniżej pewnego poziomu, który gwarantuje bardzo solidne punkty na zapleczu PGE Ekstraligi. Poprzedni sezon zakończył ze średnią 1.963 punktu na bieg. Dlaczego więc zdecydował się na powrót do Krosna?
„Bieszczad nie zwiedziłem (śmiech). Nie, będąc zupełnie poważnym, to wizja tego co się ma dziać w przyszłości. Więc dużo nie mówić, są ambicje na awans do PGE Ekstraligi i w końcu może się uda razem z Wilkami też zawitać w Ekstralidze.” Powiedział Musielak w rozmowie z klubowymi mediami.
Dość powiedzieć, że Tobiasz z miejsca został nowym kapitanem Cellfast Wilków Krosno! Jest to dla niego powrót na „stare śmieci”, ponieważ już wcześniej reprezentował on barwy klubu z Krosna. Szczególnie udany był dla niego rok 2021, który zakończył ze średnią 2.264. Był on wtedy drugim najlepszym zawodnikiem w całej lidze! Jak zapatruje się więc na rolę kapitana?
„No nie byłem do końca przekonany o tym, bo Kenneth Bjerre jest dużo bardziej doświadczonym zawodnikiem, przecież jeździł w Grand Prix i myślę, że też by mógł wiele doświadczenia wnieść. Chociaż uważam, że każdy z nas będzie chciał dodać coś od siebie. Ja dostałem tą rolę kapitana, pewnie też dlatego, że byłem tutaj dwa lata i znam teren. Jestem też Polakiem, więc może dlatego. Oczywiście nie odmawia się takich funkcji, w żużlu nie jest ona aż tak kluczowa jak w innych dyscyplinach, ale to jest też taki łącznik między zespołem a sztabem, czy zarządem nawet. (…) Cieszę się, to jest jednak ten dar zaufania.” Powiedział popularny „Tofeek”.
Tajemnicą nie jest, że Tobiasz Musielak został ojcem! Wielu zawodników uważa, że urodzenie się pierwszego dziecka zmienia priorytety. Ma się z tyłu głowy to, że może nie warto aż tak ryzykować, skoro przed chwilą zostało się tatą. Co myśli o tym sam Musielak?
„Wydaje mi się, że takie momenty w życiu są motywujące. Myślę, że każdy kto jest rodzicem wie, że małe dziecko wydobywa jednak z ciebie dodatkową energię, i w moim przypadku właśnie tak się to toczy. Więc zupełnie motywacyjnie, jeśli chodzi o sport, bo to jest jakby to skrzydło, tutaj tak to ujmę. A prywatnie no oczywiście, czekaliśmy na to jakiś czas, wydarzyło się i jest super.” Powiedział świeżo upieczony ojciec.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”