Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Dlaczego Affelt trafił do PSŻ Poznań? „Pierwszy odezwał się Poznań”

Fot. Emilia Hamerska-Lengas
📅 4 stycznia 2025    🕒 10:53    ⏱ 3 min czytania

Dlaczego Affelt trafił do PSŻ Poznań? „Pierwszy odezwał się Poznań”

Mateusz Affelt był niegdyś uważany za bardzo duży talent. Wielu upatrywało w nim lek na juniorskie problemy KS Apatora Toruń. Początek był całkiem przyzwoity, a w jednym z pierwszych spotkań, Affelt dał radę pokonać Mateusza Cierniaka. To rozbudziło nadzieję w sercach kibiców z grodu Kopernika. Jak się jednak później okazało, młodzieżowiec nie sprostał presji, stając się zawodnikiem co najwyżej przeciętnym. Poskutkowało to także utratą miejsca w składzie macierzystego klubu. Jak to wyglądało z jego perspektywy?

„Pierwszy sezon w roli podstawowego juniora w Toruniu był dla mnie trudny. Nawet bardzo. Cała otoczka, presja. Myślałem, że w tegorocznych rozgrywkach 2024 będzie nieco łatwiej. W zimie solidnie popracowałem. Przyszedł trener Piotr Baron, który wprowadził pewne nowości w treningach. Byłem zadowolony z tych zajęć. Do tego stopnia, że zrezygnowałem z wakacji, aby jak najwięcej z tego okresu skorzystać.

Zawsze przed pierwszym meczem w sezonie jest stres, ale myślałem optymistycznie, że wszystko jest w porządku, że jestem dobrze przygotowany. Niestety mecz w Gorzowie zupełnie mi nie wyszedł. Można powiedzieć, że przeżyłem szok, zupełnie się tego nie spodziewałem. Ogólnie lepiej mi się jeździło w Toruniu, natomiast na wyjazdach spisywałem się dużo gorzej. I to we wszystkich rozgrywkach. Było kilka pojedynczych, udanych spotkań w moim wykonaniu, ale z biegiem czasu wiedziałem, że to nie to.” Powiedział Affelt w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym.

Polak zdawał sobie sprawę, że jeśli chce wrócić do regularnych startów, to konieczna będzie zmiana otoczenia. Tak też się stało, a po Affelta zgłosiła się drużyna Hunters PSŻ-u Poznań. Młody żużlowiec trafił tam na zasadzie rocznego wypożyczenia. Dlaczego wybrał on właśnie Poznań? Czy miał na stole także inne oferty?

„Pierwszy odezwał się Poznań i tak już zostało. Znam miejscowy tor, trenowałem tam wielokrotnie. Jest zupełnie inny niż w Toruniu, a na tym też mi zależało, żeby się rozwijać, nabrać nowych doświadczeń. Ludzie w klubie są bardzo sympatyczni, mili. Ogólnie mi się tam podoba. Pod względem logistycznym też to dobrze wygląda. W Toruniu na stadionie mam warsztat, a dojazdy do Poznania nie będą stanowić żadnego problemu.” Powiedział zawodnik.

Affelt w przyszłym roku skończy już dziewiętnaście lat. Jest to więc ostatni dzwonek, żeby jako junior poważnie zaistnieć w żużlowym światku. Wydaje się, że zejście o klasę niżej to dobry pomysł na odbudowę. Jak wyglądają więc jego przygotowania?

„Przygotowania trwają już od miesiąca. W tygodniu trzy dni poświęcam na treningi z Radosławem Smykiem, a kolejne trzy na bieganie we własnym zakresie. Dodatkowo rower, motocross. Jeden dzień mam wolny.” Zakończył żużlowiec.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Mateusz Affelt
368003808 6732370370134275 406933357307984022 n
Fot. Łukasz Wilk
Avatar Piotr Ziomek

Autor tekstu:

Piotr Ziomek

Miłośnik żużlowych statystyk, fan czarnego sportu od dziecka. Żużel i piłka nożna to moje największe pasje.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *