Czy nadejdą lepsze kibicowskie czasy w Lesznie? Stowarzyszenie sympatyków klubu rozwiązane

Czy nadejdą lepsze kibicowskie czasy w Lesznie? Stowarzyszenie sympatyków klubu rozwiązane
Znane i kojarzone w Lesznie Stowarzyszenie Sympatyków Klubu Unia Leszno poddano w stan likwidacji. Grupa działała od 2006 roku. Prowadziła nie tylko doping na meczach „Byków”, ale także organizowała liczne akcje i wydarzenia o charakterze patriotycznym oraz charytatywnym.
Szalony mecz w Gdańsku! Czerwona kartka i walka do ostatniego wyścigu. Zdunek Wybrzeże górą!
Stowarzyszenie przestało działać wraz z końcem marca bieżącego roku. Jego członkowie angażowali się w prowadzenie dopingu na leszczyńskim stadionie. Niektóre oprawy z meczów dalej można zobaczyć w internecie w serwisie YouTube. Szerokim echem odbijały się również liczne imprezy lokalne, które organizowało SSKUL.
– Pewna formuła po prostu się wyczerpała, zabrakło też ludzi do tego, aby ciągnąć to dalej i stąd decyzja walnego zgromadzenia o postawieniu SSKUL w stan likwidacji i jego rozwiązanie – powiedział portalowi leszno24.pl Bartosz Domagała, wieloletni prezes Stowarzyszenia.
Jak poinformowała nieformalna grupa kibicowska Ultras Unia Leszno, likwidacja stowarzyszenia nie oznacza tego, że na Sektorze Fan na Stadionie im. Alfreda Smoczyka zapanuje cisza. Doping na trybunach oraz inne akcje związane z ruchem kibicowskim leszczyńskiej Unii dalej będą trwały.
Z pewnością liczą na to sami zainteresowani, lecz do tego potrzebna będzie frekwencja. W Lesznie mają co poprawiać. W ubiegłym sezonie na meczach Fogo Unii na trybunach zasiadało najmniej kibiców w całej PGE Ekstralidze.
fot. Bartosz Glapiak
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”