Czas na ligowy szlagier, czy ostrowianie odrobią stratę z pierwszego meczu? Arged Malesa Ostrów — Innpro ROW Rybnik [Zapowiedź]

Czas na ligowy szlagier, czy ostrowianie odrobią stratę z pierwszego meczu? Arged Malesa Ostrów — Innpro ROW Rybnik [Zapowiedź]
W Metalkas 2. Ekstralidze rusza kolejna seria spotkań. W ligowym szlagierze zmierzą się faworyci do awansu, Arged Malesa Ostrów podejmie na własnym torze Innpro ROW Rybnik.
Sobotnie starcie bez wątpienia zasługuje na miano hitu kolejki. W końcu mierzą się kandydaci do awansu, a obecnie druga i trzecia drużyna ligi. Dodatkowo jest to jeden z większych, o ile nie największy klasyk zaplecza drugiego poziomu rozgrywkowego. Od 2015 roku, gdy obie drużyny rywalizują w Metalkas 2. Ekstralidze, to zawsze stwarzają świetne widowisko, należą do najsilniejszych w lidze oraz zawsze rywalizują miedzy sobą fazie play-off, a ubiegłoroczny ćwierćfinał między nimi przyniósł wielkie ściganie i emocje do samego końca! W pierwszym tegorocznym meczu jednak tak nie było, bowiem w Rybniku wygrali gospodarze w stosunku 51-39.
Ciężko wytypować jest faworyta tego starcia, bowiem obie drużyny w obecnym sezonie spisują się bardzo porównywalnie. Po dotychczasowych meczach zarówno Ostrovia jak i ROW mają w tabeli po 13 punktów, z tą różnicą, że rybniczanie mają do rozegrania 2 mecze, w Rzeszowie oraz domowy z Energa Wybrzeżem Gdańsk. Natomiast forma zespołu Mariusza Staszewskiego jest jak sinusoida. Ostrowianie rozegrali w czerwcu dotychczas cztery mecze, najpierw podejmowali H. Skrzydlewska Orła Łódź i wygrali 47-43, ale po ogromnych męczarniach.
Tydzień później również na własnym torze jechali z Abramczyk Polonią Bydgoszcz i o dziwo nie mieli żadnego problemu w odniesieniu zwycięstwa, padł wynik 51-39. Natomiast tydzień temu odjechali dwa mecze, sensacyjnie ulegli 43-47 na własnym torze #OrzechowaOsada PSŻ Poznań, a w niedziele pojechali go Gdańska i ponownie nie mieli żadnych problemów ze zwycięstwem, padł wynik 50-38 na ich korzyść.
Natomiast Rybniczanie odjechali dotychczas trzy mecze wyjazdowe. 9 czerwca ponieśli klęskę w Bydgoszczy, gdzie nie zdobyli 30 punktów, chociaż trzeba mieć na uwadze fakt, że stosowali wtedy zastępstwo zawodnika za Brady’ego Kurtza. Pozostałe dwa spotkania rozegrali w Łodzi w piątek kolejce, a na inaugurację sezonu w Poznaniu. Oba mecze padły ich łupem, ale było to bardzo dawno temu i siła ich rywali zdecydowanie się od tego czasu zmieniła.
W obu ekipach widać wiele znaków zapytania przed tym spotkaniem. W Ostrowie głównym tematem jest przygotowanie toru, którego gospodarzom w tym sezonie jeszcze nie udało się przygotować, tak jakby chcieli. Jednak prognozy na sobotę nie pokazują opadów, dlatego Mariusz Staszewski powinien mieć wolną rękę w tej kwestii. Poza tym w poprzednim meczu na domowym torze bardzo mocno zawiedli dotychczasowi liderzy, Frederik Jakobsen i Gleb Czugunow.
W starciu ze zespołem z Poznania zdobyli łącznie 13 punktów, czyli tyle, ile każdy z nich był w stanie robić samemu. Nadal problem z domowym torem ma Sebastian Szostak, a u Wiktora Jasińskiego nie doszło do znacznej poprawy dyspozycji, chociaż widać pewne światełko w tunelu bowiem wygrał w miniony weekend dwa wyścigi, a dotychczas ta sztuka udała mu się tylko raz na inaugurację sezonu. Za to w świetnej formie znajduje się Chris Holder, Australijczyk w dwóch ostatnich meczach na torze pojawił się 10 razy i zdobył 26 punktów oraz dwa bonusy, co jest bardzo dobrym wynikiem.
W zespole gości sporo będzie zależało od Brady’ego Kurtza, czy Grzegorza Walaska. Australijczyk nadal jeździ z kontuzją kostki, a jego występ w tym meczu stał pod znakiem zapytania. Jednak nieoficjalnie mówi się, że ma wystąpić, a gdyby rybnicki sztab miał pewność co do jego udziału w tym meczu, to nie awizowałby go pod najtrudniejszy piąty numer. Dla Grzegorza Walaska sobotni mecz będzie emocjonalnym powrotem do przeszłości, reprezentował barwy ostrowskiego klubu przez pięć ostatnich sezonów i wydaje się, że to doświadczenie na pewno mu pomoże w osiągnięciu dobrego rezultatu. Aby rybniczanie myśleli o czymś więcej, niż tylko zdobyciu punktu bonusowego, to swoje ważne punkty muszą dołożyć Rohan Tungate oraz Jakub Jamróg.
W porównaniu do poprzednich spotkań trenerzy dokonali pewnych zmian w składach. Antoni Skupień, tak jak ma to w zwyczaju, zamienił numerami startowymi Grzegorza Walaska i Brady’ego Kurtza, natomiast Mariusz Staszewski zastosował taki sam manewr z Wiktorem Jasińskim i Frederikiem Jakobsenem.
Historia starć rybnicko ostrowskich w ostatnich latach jest bardzo bogata, przed rokiem oba spotkania miały zupełnie inny przebieg. W rundzie zasadniczej wygrali ostrowianie, ale zaledwie różnicą jednego punktu, a w play-off był wynik 50-40, choć ten mecz był emocjonujący ze względu na wynik dwumeczu. Ostatnie zwycięstwo ROW-u Rybnik w Ostrowie, to spotkanie 3 maja 2009 roku, a więc minęło od niego już 15 lat. Co ciekawe, w tym meczu jeden wyścig pojechał obecny trener Ostrovii, Mariusz Staszewski.
Początek tego meczu w sobotę o 16:30. Sędzią będzie Arkadiusz Kalwasiński, a komisarzem toru Krzysztof Guz. Transmisja dostępna będzie w Canal+ Sport 5, a nasz portal przeprowadzi relację na żywo. (Dostępna tutaj).
Awizowane składy:
Innpro ROW Rybnik:
1. Rohan Tungatee
2. Grzegorz Walasek
3. Jakub Jamróg
4. Norick Bloedorn
5. Brady Kurtz
6. Kacper Tkocz
7. Maksym Borowiak
8.
Arged Malesa Ostrów:
9. Chris Holder
10. Tobiasz Musielak
11. Frederik Jakobsen
12. Wiktor Jasiński
13. Gleb Czugunow
14. Sebastian Szostak
15. Gracjan Szostak
16.
![Czas na ligowy szlagier, czy ostrowianie odrobią stratę z pierwszego meczu? Arged Malesa Ostrów — Innpro ROW Rybnik [Zapowiedź] 1 Arged Malesa Ostrów](https://bestspeedwaytv.pl/wp-content/uploads/2022/08/2022-07-22-arged-malesa-ostrow-for-nature-solutions-apator-torun-986_1658591470_1470-1024x683.jpg)
![Czas na ligowy szlagier, czy ostrowianie odrobią stratę z pierwszego meczu? Arged Malesa Ostrów — Innpro ROW Rybnik [Zapowiedź] 2 Arged Malesa Ostrów](https://bestspeedwaytv.pl/wp-content/uploads/2022/06/2022-05-06-betard-sparta-wrocaw-arged-malesa-ostrow-1698_1651925391_5391-1024x683.jpg)
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”