Co dalej po wypadku Woffindena? Stal Rzeszów ma plan!

Autor: Karol Kołcz
Co dalej po wypadku Woffindena? Stal Rzeszów ma plan!
W rzeszowskim zespole po tragicznym wypadku podczas sparingu w Krośnie w niedzielę żużel ustąpił miejsca innym priorytetom. Najważniejsze jest obecnie zdrowie Taia Woffindena. Wszyscy z całych sił wspierają trzykrotnego mistrza świata, który przebywa w szpitalu w stanie śpiączki farmakologicznej.
Mimo to sezon ligowy zbliża się wielkimi krokami, dlatego zdecydowano o włączeniu do składu Davida Bellego, który dotychczas pełnił rolę zawodnika rezerwowego. Francuski żużlowiec przyjął ofertę władz klubu. Obecnie jednak wszystko się zmieniło, a po wypadku w Krośnie, to Bellego ma stać się pełnoprawnym zawodnikiem pierwszej drużyny.
– Nie możemy stać w miejscu, musimy iść dalej. Sezon jeszcze się nie zaczął. Mamy teraz jeden cel, zrobić jak najlepszy rezultat i przywieźć jak najlepszy wynik dla Taia. David Bellego został też poinformowany, że z roli rezerwowego staje się pełnowartościowym zawodnikiem. Mówię to, by uciąć wszelkie spekulacje mówiące, że dołącza do nas Timo Lahti czy Nicolai Klindt. Nie ma takiej możliwości.
Całe żużlowe środowisko wspiera Woffindena! „Tai Tai Woffinden”
Betard Sparta Wrocław zaprezentowała się kibicom. Wzruszający gest w stronę Woffindena
– David wskakuje do składu i liczę, że może nie w 100% zastąpi Taia, ale my wszyscy musimy pojechać ten sezon razem. Przygotowania w dalszym ciągu trwają. Obecnie na naszym torze prowadzimy prace, wkopujemy bandy jeszcze bardziej. W sobotę zaś więc jedziemy w Opolu. – powiedział w środowym Kolegium Żużlowym Paweł Piskorz, menadżer rzeszowskiego klubu
Jak wynika więc ze słów rzeszowskiego sztabu, przed pierwszym spotkaniem w Metalkas 2. Ekstralidze z PSŻ Poznań na własnym obiekcie, zaplanowanym na 12 kwietnia o 16:30, drużyna nie przeprowadzi już żadnych jazd testowych.



- Żużel. Pomoc Stanisława Chomskiego nie przyniosła skutków
- Żużel. Były mistrz świata wierzy w sukces beniaminka? „Możemy wprowadzić tutaj team spirit”
- Żużel. Paweł Przedpełski po debiucie w barwach Stali Rzeszów. Nowe doświadczenia dla Polaka
- Żużel. Historia, która wraca, jak bumerang „Nie chciałbym dostać w gębę za to, że zmieniłem barwy klubowe”
- Żużel. Triumfowali na inaugurację. Czy zdołają sprawić kolejną niespodziankę?