„Naszym celem jest to, aby to spotkanie wygrać!” – Jarosław Hampel na dzień przed spotkaniem ze Stalą

„Naszym celem jest to, aby to spotkanie wygrać!” – Jarosław Hampel na dzień przed spotkaniem ze Stalą
W czwartkowe popołudnie odbył się dzień otwarty Parku Maszyn na stadionie przy Z5. Dziennikarze otrzymali możliwość porozmawiania z zawodnikami zanim bramy zostały otwarte dla kibiców. Udało mi się porozmawiać z kapitanem Koziołków, Jarosławem Hampelem.
Żużel. Lubelskie Koziołki czy gorzowska Stal? Kto zgarnie trzy punkty w Lublinie? [ZAPOWIEDŹ]
Najgorętszym tematem ostatnich godzin jest powrót Dominika Kubery do ścigania (wypowiedź Domina można przeczytać tutaj). Zapytałam Hampela jak ważny dla całej drużyny jest powrót Kubery:
-To znaczy ogromnie dużo. Jak widzieliśmy początek sezonu w wykonaniu Dominika był bardzo dobry, jechał naprawdę świetnie. Co tu dużo mówić, jeszcze dużo ważnych meczów przed nami w rundzie zasadniczej, a później play-offy, więc oczywistym dla nas jest to, że to będzie dla nas wielkie wzmocnienie i wszystkim jest lżej, jeżeli dołącza do nas z powrotem tak znakomity zawodnik.
Za nami już ponad połowa sezonu, po takim czasie można wyciągnąć już konkretne wnioski. O ocenę minionego okresu poprosiłam swojego rozmówcę:
-Uważam, że było całkiem dobrze przez wszystkie te mecze, które jechaliśmy. Pojechaliśmy na dobrym poziomie, poza meczem w Grudziądzu, ale tu nie ma do czego wracać, ale dajemy z siebie wszystko i faktycznie walczymy w tych meczach o zwycięstwo. Do tej pory wszystko się dobrze układało, ale ta najważniejsza część sezonu przed nami, więc powoli myślimy o play-offach, ale trochę czasu jeszcze jest.
Ważną rolę w drużynie znad Bystrzycy przez ostatnie kilka tygodni, pod nieobecność Kubery, pełnili junior – Bartosz Bańbor oraz zawodnik w randze U24 – Antti Vuolas. Obaj zaliczyli w tym sezonie debiut w PGE Ekstralidze i pokazali się z dobrej strony na torze. Kapitan Koziołków podzielił się swoimi odczuciami i obserwacjami dotyczącymi młodych żużlowców:
-Musimy sobie zdawać sprawę jak dużą presją muszą być obarczeni, nie mówię tutaj o wywoływanej presji, ale sama możliwość startów w meczach PGE Ekstraligi to jest olbrzymie obciążenie. Chłopacy zbierają dużo doświadczenia będąc tutaj na każdym meczu, mogąc wystartować, ścigać się. Doświadczenie zbierają, więc to jest dla nich na pewno olbrzymi krok do przodu, jeśli chodzi o przygotowania, predyspozycję do dalszych startów, ale to wszystko musi zadziać się w swoim czasie. To są bardzo młodzi i w ogóle nie doświadczeni zawodnicy. Do tego wszystkiego trzeba ogromnego spokoju, ale widzę, że dają sobie radę, nie są tym wszystkim przytłoczeni, stawiają czoła tym wszystkim wyzwaniom i to też jest bardzo fajne, bo pokazuje ich ogromne ambicje.
W piątkowy wieczór będzie miał miejsce niesamowicie ważny mecz – Motor zmierzy się ze Stalą. Obie drużyny aktualnie rywalizują o drugie miejsce w tabeli. Jarosław Hampel został zapytany co myśli przed jutrzejszym meczu:
-Wiadomo, że naszym celem jest to, aby to spotkanie wygrać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Stal Gorzów jest to mocny zespół. Faktycznie jadą lepiej niż co niektórzy fachowcy oceniali. Dla mnie nie jest to żadna niespodzianka, bo to jest sport i takie rzeczy mają prawo być. Te założenia przed sezonowe nie zawsze mają szanse się spełniać. Mocny zespół, trudny rywal z bardzo ambitnymi zawodnikami, więc wiemy jak będzie to ciężkie spotkanie. Każde spotkanie Ekstraligi jest z gatunku bardzo trudnego, nie inaczej będzie tym razem. Zdajemy sobie z tego sprawę i zrobimy wszystko by pojechać jak najlepiej.
Ostatnia poruszana w rozmowie kwestia dotyczyła, budzącego wiele emocji, przepisu dotyczącego zawodnika U24 w składzie. Mój rozmówca wyraził się pozytywnie o tym zapisie:
-Uważam, że ten przepis miał na celu umożliwienie tym młodszym zawodnikom, aby pozostać w tym najwyższym stopniu rozgrywkowym i wypłynąć na szersze wody. Jest kilku chłopaków, którzy to wykorzystali, więc teoretycznie można powiedzieć, że pomysł jest dość dobry. Nie zawsze będzie się to w 100% sprawdzać, tej młodzieży jest sporo, ale nawet jeśli poszczególne jednostki są wstanie przebić się w świecie tego sportu, w tej najwyższej lidze, to zawsze to jest na plus.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”