Żużel. Legenda żużla miał być jego zbawieniem, a wyszło tylko gorzej!

Żużel. Znany trener miał być jego zbawieniem, a wyszło tylko gorzej!
Norbert Krakowiak podczas ostatnich sezonów zaliczył lekki regres. Najpierw w 2023 roku przegrał walkę o skład w GKM-ie Grudziądz i musiał zejść szczebel niżej, gdzie trafił do drużyny z Poznania. 25-latek dla Skorpionów odjechał 12 spotkań, w których łącznie z bonusami zdobył 109 punktów. Polak kampanie zakończył ze średnią na poziomie 1,817 pkt/bieg, co przełożyło się na 24 miejsce w rankingu zawodników zaplecza PGE Ekstraligi.
Tegoroczny sezon dla byłego zawodnika GKM-u Grudziądz miał być sezonem przełomowym. Polak dołączył do ekipy Cellfast Wilków Krosno, czyli drużyny, która spadła z najlepszej żużlowej ligi świata i miała aspirację, aby jak najszybciej do niej wrócić. Norbert Krakowiak przed sezonem rozpoczął współprace z trenerem Markiem Cieślakiem, która miała pomóc mu osiągać szczytowe wyniki.
Niestety jednak nie wszystko poszło po myśli 25-latka i znacznie obniżył loty. Wielu ekspertów punktowało, iż ta współpraca nie przynosi zakładanych celów i Norbert Krakowiak, nie poprawił swoich wyników. Świadczyć o sporym dołku zawodnika może jego średnia na poziomie 1,475 pkt/bieg. Polak podczas tego sezonu wygrał tylko siedem wyścigów. Linie mety jako trzeci lub czwarty, przejeżdżał po czternaście razy. Norbert Krakowiak zapytany, czy owa współpraca nie przyniosła oczekiwanych efektów, odpowiedział.
„Patrząc na wyniki sportowe, to oczywiście, że można tak to ocenić. Tak naprawdę ta nasza współpraca miała jakiś swój określony cel i charakter. To znaczy, ja miałem pewne oczekiwania, co chciałbym zmienić i co poprawić przede wszystkim w swojej technice jazdy. Wydaje mi się, że w większości to mi się udało. To są detale techniczne, których osoby z zewnątrz i tak nie rozumieją. To nie jest wcale tak, że wykonana dobrze i solidnie praca, zawsze skutkuje dobrymi wynikami”.
Wychowanek drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego w tygodniku żużlowym został jeszcze dopytany, o kulisy zakończenia współpracy, czy to było wszystko rozwiązane kulturalnie i ze spokojem, na co odpowiedział w następujący sposób.
„Właściwie to tak. Co prawda jestem jeszcze w trakcie dziękowania wszystkim moim współpracownikom z tego sezonu, także osobiście podziękuję dopiero trenerowi Cieślakowi, ale mieliśmy jakby określone te warunki naszej współpracy. To znaczy, to miało być tak, że trener nie stoi nad tobą cały czas, tylko kiedy będę tego potrzebował, zawsze trener jest do mojej dyspozycji. Korzystałem też z tego”. – zakończył Norbert Krakowiak w Tygodniku Żużlowym
Norbert Krakowiak w następnym sezonie będzie reprezentował Arged Malesy Ostrów Wlkp. do której wraca po dziesięciu latach przerwy, ponieważ licencję „Ż” zdobył w 2014 roku, również w barwach Ostrowskiej drużyny. 25-latek na pewno liczy na dużo lepszy sezon.


- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025