Żużel wraca do Krakowa!? Texom Stal Rzeszów zrywa współpracę Speedway Kraków
Spis treści
Żużel wraca do Krakowa!? Texom Stal Rzeszów zrywa współpracę Speedway Kraków
W żużlowym za światku coraz głośniej mówi się o możliwym odrodzeniu czarnego sportu w Krakowie. Po wielu latach przerwy, Speedway Kraków wydaje się być o krok od powrotu na sportową mapę Polski. Chociaż oficjalnie nie podano jeszcze szczegółowych informacji, działacze nowo powstającego klubu zdradzają, że prace są na zaawansowanym etapie, a drużyna może być budowana za kwotę sięgającą 1,8 – 2 milionów złotych.
Texom Stal Rzeszów wycofuje się ze współpracy?
Jednocześnie coraz częściej słychać o rosnącym dystansie Texom Stali Rzeszów wobec krakowskiego projektu. Jeszcze rok temu klub z Rzeszowa miał rzekomo być jednym z filarów wsparcia dla odrodzenia żużla w Krakowie. Teraz rzeszowska drużyna wydała oświadczenie, w którym oficjalnie odetnie się od jakichkolwiek powiązań z krakowskim podmiotem. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Powody tego wycofania nie są do końca jasne, ale w kuluarach spekuluje się, że w Rzeszowie obawiają się ewentualnych problemów nowej drużyny, które mogłyby wpłynąć na wizerunek Stali.
Zaskakująca zmiana podejścia?
Działacze Speedway Kraków wydają się być zaskoczeni nagłą zmianą stanowiska rzeszowskiego klubu. Jeszcze niedawno, według doniesień, Stal Rzeszów miała rozważać wypożyczenie do Krakowa młodych zawodników, co miało pomóc w budowie drużyny. Ten plan, przynajmniej według nieoficjalnych informacji, miał być korzystny dla obu stron – Kraków miałby zawodników na korzystnych warunkach, a Rzeszów możliwość rozwijania młodych talentów. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że te plany legły w gruzach.
Niektórzy spekulują, że jednym z powodów tej decyzji mogło być spotkanie działaczy Speedway Kraków z Martą Półtorak, byłą właścicielką rzeszowskiego klubu, która obecnie wspiera Cellfast Wilki Krosno. Jak słychać w krakowskich kuluarach, spotkanie miało przynieść owocne efekty rozmowy, co mogło wywołać pewne zaniepokojenie w Rzeszowie. Półtorak od lat jest postacią znaną w środowisku żużlowym i jej obecność mogła zostać różnie zinterpretowana.
Drużyna w Krakowie za około 2 miliony złotych?
Mimo tych zawirowań, prezes Speedway Kraków, Krzysztof Frankiewicz, nie traci optymizmu. Jak donoszą osoby związane z klubem, rozmowy ze sponsorami są na zaawansowanym etapie, a część budżetu ma być już zabezpieczona. Według nieoficjalnych informacji, klub może mieć do dyspozycji nawet 2 miliony złotych na zbudowanie konkurencyjnej drużyny.
Co więcej, w kuluarach mówi się, że klub ma już podpisany pierwszy kontrakt z jednym z zawodników, a kolejne negocjacje są w toku. Zainteresowanie startami w Krakowie wyraża podobno coraz więcej zawodników, co może być dobrym prognostykiem na przyszłość.
Frankiewicz zaznacza jednak, że ostrożnie podchodzi do budowania drużyny, mając na uwadze wcześniejsze niepowodzenia. Mimo to, nastroje w Krakowie są ostrożnie optymistyczne. Wciąż pozostaje do rozwiązania kwestia stadionu, na którym drużyna miałaby rozgrywać swoje mecze.
Krakowski żużel bliski powrotu?
Choć oficjalne oświadczenia wciąż przed nami, coraz więcej wskazuje na to, że żużel w Krakowie może powrócić już wkrótce. Speedway Kraków dopina ostatnie szczegóły, a mimo wycofania się Stali Rzeszów, wydaje się, że projekt ma solidne podstawy.
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
