Żużel. Walka o skład w Unii Leszno – Nazar Parnitskyi o rywalizacji z Keynanem Rew
Żużel. Walka o skład w Unii Leszno – Nazar Parnitskyi o rywalizacji z Keynanem Rew
Nadchodzący sezon z perspektywy Unii Leszno zapowiada się niezwykle emocjonująca. Zespół z Wielkopolski przynajmniej na papierze wygląda najsłabiej od lat. Wielu ekspertów i dziennikarzy wróży im walkę o utrzymanie w lidzę, która najpewniej stoczą z ekipami z Grudziądza i Zielonej Góry.
Fogo Unia Leszno 2024
Oczywistym liderem Byków jest Janusz Kołodziej natomiast wiele kontrowersji budzi kwestia obsadzenia pozycji U-24. Dotychczas Jaimon Lidsey był oczywistym wyborem przy ustalaniu składu, jednakże Australijczyk będzie od przyszłego sezonu jeździł jako pełnoprawny senior, a ponadto zdecydował się na przenosiny do GKM-u Grudziądz. Włodarze klubu z Leszna wypożyczyli na miniony sezon do Wybrzeża Gdańsk Keynana Rew, który miał objeżdżać się na zapleczu Ekstraligii aby powrócić do macierzystego klubu i zająć miejsce swojego rodaka. Jednakże jego dyspozycja nie napawa optymizmem a wyniki osiągane w klubie znad morza były gorsze niż zakładano. Dlatego coraz głośniej dyskutuje się o tym, czy na kluczowej w wielu spotkaniach pozycji nie powinien jeździć Nazar Parnitskyi, który z powodzeniem zastępował kontuzjowanych kolegów w sezonie 2023.
Nazar Parnitskyi VS Keynan Rew
Ukrainiec, który szturmem wdarł się do Ekstraligi był gościem Dawida Ociepy w magazynie żużlowym Best Speedway TV. Opowiedział jak z jego perspektywy wygląda obecnia kwestia składu i rywalizacji z Keynanem Rew:
„Chcę być przygotowany na 100% tak aby móc pojechać w Ekstralidze. Nadal nie wiadomo, kto będzie podstawowym zawodnikiem w składzie czy Ja czy Keynan. Na razie przygotowujemy się do sezonu. Wydaje mi się,że na chwilę obecną jesteśmy na równym poziomie i mamy takie same szansy aby jeździć.”
Logicznym rozwiązaniem w sytuacji gdy w klubie jest bogactwo zawodników jest wypożyczenia zawodnika, który nie ma miejsca w składzie do klubu z niższego szczebla rozgrywkowego. Historia wielokrotnie pokazywała, że taki ruch kadrowy wpływał pozytywnie na atmosferę w drużynie jak i na formę zawodników walczących o skład. Nazar zapytany o potencjalne wypożyczenie do drugiej ligii odpowiedział w sposób następujący:
„Gdyby pojawiła się taka sytuacja, myśle, że rozważyłbym wypożyczenie. Nie wiem czy do pierwszej czy do drugiej ligii. Jeśli nie bedę w stanie jeździć w Ekstralidzę bedę zmuszony pójśc na wypożyczenie, żeby móc jeździć i się rozwijać. Mamy jednak w Lesznie też rozgrywki Ekstraligii U-24, więc tam na pewno będę jeździł, ale na chwilę obecną nie wiem jak sytuacja się rozwinie. Przekonamy się o tym w trakcie sezonu”
Niewątpliwie walka o skład w Unii Leszno zapowiada się pasjonująco, gdyż zarówno Keynan jak i Nazar to młodzi i bardzo ambitni zawodnici. W teorii pierwszeństwo będzie miał Australijczyk, ale patrząc na występy Parnitskiego w minionym sezonie, nie będzie dużym zaskoczeniem jeśli to wlaśnie zawodnik zza wschodniej granicy wywalczy sobie miejsce w skłądzie Unii.


MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”