Żużel. To koniec KLŻ w telewizji! Zapadła stanowcza decyzja
Żużel. To koniec KLŻ w telewizji! Zapadła stanowcza decyzja
Do rozpoczęcia sezonu żużlowego coraz bliżej. Kluby i zawodnicy rozpoczynają treningi i zgrupowania, aby jak najlepiej przygotować się do rozgrywek. Kibice żużla odliczają dni do momentu, aż taśma pójdzie w górę i na dobre rozpoczną się emocje. Każdy czeka na ten moment z utęsknieniem. Nic dziwnego, w końcu przerwa zimowa to dla fanów speedway’a zdecydowania najgorszy moment w całym roku. Tym bardziej wszystkich cieszy fakt, że rozłąka z żużlem dobiega powoli końca.
Rozpoczęcie sezonu wiąże się również z kupowaniem pakietów telewizyjnych przez kibiców. Mimo że ci będący sympatykami drużyn PGE Ekstraligi oraz Metalkas 2. Ekstraligi mogą być spokojni o możliwość oglądania rywalizacji swoich ulubieńców, tak ci sympatyzujący z klubami z Krajowej Ligi Żużlowej mogą się mocno rozczarować. Jak się okazuje, żadna stacja telewizyjna nie zdecydowała się wykupić praw do transmitowania zmagań trzeciego szczebla rozgrywkowego w naszym kraju.
Żużel. Prezes szuka sponsorów „W KLŻ budżet na poziomie 3 milionów złotych to jest minimum”
To tam Stal Gorzów wyjedzie na tor za parę dni! Klub zdradził ich treningi
Gdzie oglądać żużel w tv Krajowej Ligi Żużlowej?
Umowa z Canal +, która wygasła po 2024 roku nie została przedłużona, a żadna inna stacja nie nabyła praw do KLŻ. Nie będzie więc transmisji telewizyjnych z meczów tych rozgrywek. Jest to z pewnością wielkie rozczarowanie dla wszystkich kibiców żużla, który tracą tym samym możliwość oglądania zmagań na tym poziomie.
Jedyną szansą na zobaczenie rywalizacji Krajowej Ligi Żużlowej będzie po prostu pójście na stadion. Zdecydowanie największą stratę ponoszą tutaj kibice. Nie zapowiada się jednak, że cała sytuacja będzie problemem dla klubów. W przeszłości wielokrotnie mówiło się o tym, że pieniądze z praw telewizyjnych, jakie są wypłacane klubom, są żenująco niskie. Nie odgrywały one wielkiej roli w budowaniu zespołów, o czym często wspominali prezesi. Mimo to jest jednak szansa, że któraś z telewizji nabędzie prawa do transmisji części finałowej rozgrywek. Wszystko po to, aby kibice z całej Polski mogli zobaczyć decydujące rozstrzygnięcia.
„Co do play-offów, mamy jeszcze dużo czasu. Szansa na ich transmisje zawsze istnieje, lecz pytanie, jak podejdą do tego tematu kluby. Niedługo odbędzie się spotkanie z prezesami. Będziemy chcieli porozmawiać o tym roku, ale też następnym.” – skomentował dla portalu WP SportoweFakty.pl przewodniczący GKSŻ – Ireneusz Igielski
To koniec KLŻ w telewizji!
Krajowa Liga Żużlowa rozpocznie swoje rozgrywki już 13 kwietnia. W tym roku trzeci poziom rozgrywkowy wydaje się bardzo konkurencyjny. Ciężko wytypować, która z drużyn końcowo będzie świętować sukces, którym będzie awans do Metalkas 2. Ekstraligi. Wszystko rozpocznie się spotkaniami Kolejarza Opole ze Startem Gniezno, Wybrzeża Gdańsk z Landshut Devils oraz Lokomotivu Daugavpils z Polonią Piła.



- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
W Pile będzie problem bo ktoś zaprojektował stadion tylko na 3 tysiące a reszta kibiców będzie za płotem.