Żużel to biznes, nie hobby?! Tak uważa jeden z duńskich żużlowców

Żużel to biznes, nie hobby?! Tak uważa jeden z duńskich żużlowców
Wybrzeże Gdańsk, czyli spadkowicz Metalkas 2. Ekstraligi w sezonie 2024 nie zamierza na długi czas pozostawać w Krajowej Lidze Żużlowej. Obecnie drużyna z pomorza jest wskazywana jako jeden z głównych kandydatów do awansu i wszystko wskazuje na to, że takie głosy będą pojawiały się przez cały sezon. Skład Wybrzeża bowiem został mocno wbudowany, o czym może świadczyć fakt obecności w nim Tima Sorensena – zawodnika, który ze spokojem mógłby poszukać klubu w wyższej lidze. Nie będzie to jednak pierwszy raz na tym szczeblu rozgrywkowym dla Duńczyka a w rozmowie dla trojmiasto.pl powiedział między innymi o nadziei związanej, z tym że to jego ostatni sezon w karierze na najniższym szczeblu w Polsce.
Żużel to twardy biznes. To już nie jest hobby. Wszyscy zawodnicy są coraz lepsi. Poziom się cały czas podnosi. Chcę być najlepszy w tym co robię i chcę jeździć w wyższej lidze. Nie widzę się jeżdżącego na najniższym poziomie. Jestem w Gdańsku i chcę pomóc drużynie wrócić do Metalkas 2. Ekstraligi.
Patryk Dudek wraca do sytuacji z Busem! Opisuje sytuacje i hejt w sporcie żużlowym
Oficjalnie Unia Leszno wyjeżdża na tor! W tym dniu odbędzie się trening
Skład Wybrzeża zdecydowanie na to pozwala, bo prócz Sorensena są tam doświadczeni zawodnicy jak Daniel Kaczmarek czy Niels-Kristian Iversen. Taki ruch 24-latka nie musi zatem dziwić, biorąc pod uwagę tak mocny skład, może to być tylko rok przerwy od zaplecza PGE Ekstraligi. Żużel bywa przewrotny, jednak wskazanie gdańskiego zespołu jako faworyta ligi nie jest przesadą. Duńczyk w wywiadzie mówi o tym dlaczego zdecydował się na krok w tył i czy to mu pozwoli rozwinąć się jako żużlowiec.
Z tym bywa różnie. Czasami potrzebujesz kroku w tył, żeby zrobić dwa, trzy do przodu. Wiem, jak się motywować i pracować, aby być coraz lepszym. Jeździłem w Allsvenskan, która jest najniższym poziomem ligowym w Szwecji. W tym roku będę jeździł w Bauhaus-Ligan, która jest najwyższą ligą w Szwecji. Z kolei w Polsce zszedłem ligę niżej. Jestem więc jakby na tym samym poziomie. Nic się nie zmieniło. W poprzednim sezonie musiałem pracować nad swoją formą i budować formę z meczu na mecz. To samo będę robił w tym roku.
W sezonie 2024 Duńczyk reprezentujący wtedy barwy bydgoskiej Polonii odjechał jedno spotkanie na torze w Gdańsku. Przez fatalne warunki zakończone po ósmym wyścigu jednak mimo tylko pierwszej połowy odjechanych zawodów, Sorensen zdobył w trzech startach sześć punktów i jeden bonus. To dobry wynik, który powinien świadczyć o tym, iż lubi on ten tor.
Z gdańskiego toru pamiętam burzę i deszcz. Wcześniej nie miałem okazji startować w Gdańsku. To był mój pierwszy start na tym torze. Widziałem za to dużo zawodów w telewizji, zwłaszcza gdy jeździli tu Mikkel Michelsen, Mikkel Bech i Anders Thomsen.
Dobrze zapowiadający się skład Wybrzeża Gdańsk pierwszą okazję do ligowego startu będzie miał 13 kwietnia kiedy to drużyna z pomorza zmierzy się z Trans MF Landshut Devils. Będzie to mecz inauguracyjny na torze w Gdańsku.



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025