Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Żużel. Pamiętna wymiana zdań na Moto Arenie! Skrzydlewski kontra kibice

fot. Studio SABMARtv
📅 2 grudnia 2024    🕒 18:53    ⏱ 2 min czytania

Żużel. Pamiętna wymiana zdań na Moto Arenie! Skrzydlewski kontra kibice

Emocji w tym roku nie zabrakło na żużlowych torach, a także poza nimi. Już po zakończonych rozgrywkach w Polsce, 12 października odbyło się na obiekcie w Łodzi spotkanie fanów z zarządem Orła. Wydarzenie było nawet transmitowane na kanale YouTube SabmarTV. Miało ono na celu wymianę zdań z kibicami, w trudnym momencie, kiedy to klub został wystawiony na sprzedaż przez Witolda Skrzydlewskiego.

W trakcie spotkania Witold Skrzydlewski opowiedział o wielu rzeczach związanych z prowadzeniem klubu żużlowego, odpowiadał również na pytania kibiców, czasem nawet w wulgarny sposób. – „O proszę pana! Niech pan to przedstawi, bo pana do sądu ku*wa podam, bo kłamie pan!„- mówił podczas wydarzenia prezes Orła Łódź, reagując na wypowiedź jednego z fanów na temat sponsorów.

Kibice Orła Łódź na stadionie zarzucali wiele rzeczy Skrzydlewskiemu. Głównie chodziło o brak szkółki żużlowej, a w konsekwencji brak wychowanków klubu, którzy mogliby reprezentować drużynę nawet w lidze. Atmosfera była bardzo gorąca, prezes również wspominał o tym, że krzesełka zostały zamontowane za jego pieniądze, odpowiadając na sugestie kibiców o loże VIP.

Od wielu lat prezes dokładał z własnej kieszeni, by Orzeł Łódź istniał i ścigał się w żużlowych rozgrywkach ligowych, jednak w tym roku miało się to zmienić, dlatego klub szukał kupca, by wystartować w Metalkas 2. Ekstralidze w sezonie 2025. Witold Skrzydlewski zapowiadał także na spotkaniu, że już nie dołoży ani złotówki i to był ostatni raz kiedy sfinansował ten interes.

Ostatecznie jednak Skrzydlewski zmienił zdanie i po tym jak nie udało się znaleźć chętnych na prowadzenie klubu żużlowego, zostaje na stanowisku prezesa. Z budową składu nie było problemów, bowiem na rynku zostało wielu zawodników, co wykorzystał Orzeł Łódź, ściągając m.in. Andreasa Lyagera, Vaclava Milika czy Roberta Chmiela. W przyszłym sezonie żużlowym w Łodzi będzie ciekawie nie tylko na torze, być może, gdy przydarzą się niesatysfakcjonujące wyniki, znowu dojdzie do kolejnych spotkań z kibicami, a prezes ponownie będzie chciał sprzedać klub.

Witold Skrzydlewski
Fot. Łukasz Wilk
Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *