Żużel. Polonia Bydgoszcz zakończyła swoje zgrupowanie „Bez owijania w bawełnę, jedziemy o awans”
Żużel. Polonia Bydgoszcz zakończyła swoje zgrupowanie „Bez owijania w bawełnę, jedziemy o awans”
Abramczyk Polonia Bydgoszcz w tym tygodniu rozpoczęła swoje trzydniowe zgrupowanie. Właśnie na tym spotkaniu zawodnicy oraz sztab szkoleniowy miał okazję się ze sobą lepiej poznać. Na koniec zgrupowania prezes klubu Jerzy Kanclerz udzielił wywiadu dla lokalnego portalu, w którym wypowiedział się między innymi o tym, co sądzi na temat zgrupowań przed sezonowych, na co odpowiedział.
„Wiadomo, że taka integracja przed sezonem jest wskazana. Ja trochę tych integracji już w życiu przeżyłem i uważam, że takie spotkanie przed sezonem powinno się odbywać ze względu na to, co nasz czeka w sezonie, czyli całą strategię, podział boksów, jazda parą. Myślę, że spędziliśmy ten czas bardzo aktywnie, było biegania, hala, basen. Dzisiaj wszyscy zebraliśmy się na gokarty. Myślę, że to wszystko ma sens, to jest taka integracja, żebyśmy byli poza torem drużyną, rodziną”. – powiedział Jerzy Kanclerz w rozmowie dla Metropolii Bydgoskiej.
Gryfy regularnie od kilku sezonów są wymieniane, jako jedni z pretendentów do awansu. Mimo to drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego nie jest w stanie udźwignąć ciężaru awansu do PGE Ekstraligi, co pokazuje ostatni finał, który przegrali z dużo niżej notowanym ROW-em Rybnik (89:91). Ta porażka zrujnowała bydgoskim działaczom wszystkie plany, ponieważ wszyscy w Bydgoszczy szykowali skład na najwyższą klasę rozgrywkową. Po zgrupowaniu Tomasz Bajerski, czyli szkoleniowiec bydgoskich Gryfów, powiedział jasno.
„Chłopacy wszyscy wiedzą, jaki jest cel i tu nie ma co im przypominać. Było to oczywiście powiedziane, mieliśmy spotkanie też z naszym głównym sponsorem firmą Abramczyk, więc wszyscy wiemy, o co jedziemy bez owijania w bawełnę, jedziemy o awans”. – powiedział Tomasz Bajerski w rozmowie dla Metropolii Bydgoskiej.
Rafał Dobrucki zabiera głos na temat konfliktu z Maciejem Janowskim!
Jednym z nowych zawodników, który w przyszłym sezonie będzie zdobywał punkty dla Polonii Bydgoszcz, jest Szymon Woźniak. Transfer 31-latka był jednym z najbardziej szokujących ruchów transferowych. Zawodnik, który przed rokiem występował w cyklu Speedway Grand Prix, a w ostatnich latach regularnie poprawiał swoją średnią w PGE Ekstralidze, po jednym słabszym sezonie został poinformowany, iż w przyszłym sezonie nie będzie dla niego miejsca w gorzowskiej drużynie. Tę okazję idealnie wykorzystał Jerzy Kanclerz i zakontraktował wychowanka bydgoskiej Polonii. Szymon Woźniak zapytany, czy po zejściu ligę niżej zmienił coś w przygotowaniach.
„Raczej nie przychodzą mi jakieś większe poważniejsze zmiany, przygotowuje się w podobny sposób fizyczny do sezonu. Mój team również bez zmian, także raczej bazuje na sprawdzonych metodach, na których bazuje już od wielu lat”. – powiedział Szymon Woźniak w rozmowie dla Metropolii Bydgoskiej.
W Abramczyk Polonii Bydgoszcz pozostał Krzysztof Buczkowski oraz Kai Huckenbeck. W dodatku do drużyny dołączyli: Szymon Woźniak, Aleksandr Łoktajew oraz Tom Brennan, który będzie pełnić rolę zawodnika do lat 24. Formację juniorską stworzą: Kacper Andrzejewski, Bartosz Nowak oraz Emil Maroszek. Rolę szkoleniowca nadal pełnić będzie Tomasz Bajerski a pierwszy mecz drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego odjedzie już 12 kwietnia w Łodzi.
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
