Żużel. Pewne zwycięstwo Brytyjczyków w meczu towarzyskim z USA! Młody zawodnik zakończył zawody w szpitalu [RELACJA]
Żużel. Pewne zwycięstwo Brytyjczyków w meczu towarzyskim z USA! Młody zawodnik zakończył zawody w szpitalu [RELACJA]
Gdy kilka miesięcy temu ogłoszony został mecz towarzyski pomiędzy reprezentacją Stanów Zjednoczonych, a reprezentacją Wielkiej Brytanii, spotkało się to z bardzo pozytywnym odbiorem wśród kibiców. Nie było powodów, by się im dziwić. Starcie to było pierwszą rywalizacją dwóch drużyn w jednych zawodach od kilku miesięcy. Właśnie dlatego mecz cieszył się dużym zainteresowaniem, a fani z Wielkiej Brytanii oraz USA chętnie wykupywali pakiety, aby obejrzeć starcie swoich reprezentacji.
Do meczu towarzyskiego zawodnicy podchodzą zwykle z dużym dystansem. Mimo to była to bardzo dobra okazja do sprawdzenia się przed zbliżającym się sezonem oraz przetestowania nowych rozwiązań. Ostatecznie starcie w kalifornijskim Bakersfield zakończyło się pewnym zwycięstwem podopiecznych Olivera Allena. Brytyjczycy pokonali Amerykanów wynikiem 35:55. Drużyna z Wysp Brytyjskich od samego początku zdominowali spotkanie. Nie był to dla nikogo szok. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych od wielu lat nie nawiązuje do dawnych, złotych tradycji. Oprócz Luke’a Becker’a w składzie z USA nie znalazł się żaden zawodnik, który jeździłby na co dzień w polskich ligach.
Spotkanie rozpoczęło się od dwóch ciosów wymierzonych przez obydwie ekipy. Zawody rozpoczęła podwójna wygrana Brytyjczyków w składzie Daniel Bewley oraz Dan Thomson. Od razu odpowiedzieli Amerykanie, którzy już w drugim biegu doprowadzili do remisu w spotkaniu, wygrywając podwójnie. Potem jednak przebieg spotkania zaczął iść pod dyktando Wielkiej Brytanii. Bieg 3,4 oraz 5 zostały zwyciężone przez gości w stosunku 1:5, czym już na etapie 5 biegu zbudowali sobie jedenasto punktową przewagę.
Niemoc Amerykanów przerwał dopiero w 6 biegu Max Ruml. Był to jednak jedynie biegowy remis, mimo tego, że zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych prowadzili przez prawie 3 okrążenia, a Broc Nicol stracił punktowaną pozycję poprzez uślizg. Gdy wydawało się, że drużyna z Ameryki w końcu złapała wiatr w żagle, wydawało się, że jedna z najlepszych par gospodzarzy w postaci Luke’a Beckera oraz Alexa Martina podwójnie uległa Leonowi Flintowi, oraz Adamowi Ellisowi.
Zaskoczeniem dla wszystkich była postawa wcześniej wspomnianego Beckera. Amerykanin miał być najmocniejszym argumentem drużyny gospodarzy. Po dwóch słabych startach miał niepowtarzalną okazję na zwycięstwo w biegu 9, jednak jadąc na prowadzeniu, upadł i został wykluczony z powtórki. Bieg ten wygrali Brytyjczycy w stosunku 2:4, a rewelacyjną akcją na ostatim łuku popisał się Billy Janniro.
Najlepszym biegiem zawodów był zdecydowanie ten numer 10. Przez cały bieg prowadzili Amerykanie. Max Ruml przez prawie całe cztery okrążenia jechał przed Adamem Ellisem i gdy wydawało się, że gospodarze po raz pierwszy od 2 biegu zwyciężą, Brytyjczyk za sprawą swoich niesamowitych umiejętności wyrwał Rumlowi trzy punkty na ostatnich metrach. W biegu 11 zaś byliśmy świadkami najbardziej wyczekiwanego pojedynku popołudnia.
Pod taśmą stanęli dwaj na papierze najlepsi zawodnicy obu drużyn – Daniel Bewley oraz Luke Becker. Bieg zakończył się pewnym zwycięstwem zawodnika z Wielkiej Brytanii, lecz Becker w końcu pokazał oczekiwaną przez wielu prędkość. Podczas gdy w biegu 12 pewnie wygrali żużlowcy gości, tak w końcu w 13 rywalizacji dnia doczekaliśmy się zwycięstwa miejscowych po raz pierwszy od drugiego biegu. Na torze ponownie pojawił się Becker z Bewleyem i tym razem z rywalizacji lepiej wyszedł Amerykanin. Bewley zaś skończył na ostatniej pozycji, za Tomem Brennanem oraz Maxem Rumlem.
Zdecydowanie najwięcej negatywnych emocji mogliśmy doświadczyć podczas biegu 14. To właśnie wtedy zawodnik gości – Ashton Boughen, próbując napędzić się pod bandą zahaczył o nią i poważnie upadł. Rywalizację od razu przerwano, a na tor wyjechała karetka pogotowia. Boughen został szybko odwieziony do szpitala. Przerwa w zawodach trwała dobre kilka minut. Powtórkę biegu bezproblemowo wygrał Leon Flint. Mecz zakończyło nam zwycięstwo Luke’a Beckera w biegu 15. Warto dodać, że Max Ruml zdołał dojechać na trzecim miejscu, przez co Amerykanie zdołali wygrać swój trzeci bieg w tych zawodach. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy triumfowali nad USA w stosunku 35:55, a Adam Ellis wywalczył komplet punktów z bonusem.
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych:
1. Max Ruml (0,3,2,1,1) 7
2. Broc Nicol (1,U,2,1*) 4+1
3. Austin Novratil (1,0,-,-) 1
4. Billy Janniro (0,1,2,2) 5
5. Luke Becker (D,1,W,2,3,3) 9
6. Alex Martin (3,0,0,1) 4
7. Slater Lightcap (2*,1,1*,W) 4+2
8. Wilbur Hancock (1) 1
Reprezentacja Wielkiej Brytanii:
1. Daniel Bewley (3,2*,3,0) 8+1
2. Dan Thompson (2*,3,3,1,2) 11+1
3. Adam Ellis (3,2*,3,3) 11+1
4. Leon Flint (2*,3,0,3) 8+1
5. Tom Brennan (3,2,3,2) 10
6. Jordan Jenkins (1,1,1,2*,W) 5
7. Ashton Boughen (W,2*,0,W) 2+1
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
