Żużel. Mads Hansen po sezonie – „Oczekiwaliśmy znacznie więcej”

Spis treści
Żużel. Mads Hansen po sezonie – „Oczekiwaliśmy znacznie więcej”
Sezon 2023 nie był łatwy dla Włókniarza Częstochowa. Drużyna zakończyła rozgrywki na siódmym miejscu w tabeli PGE Ekstraligi, co zarówno dla klubu, jak i jego zawodników, było sporym rozczarowaniem. W rozmowie z jednym z liderów zespołu przyjrzeliśmy się mijającemu sezonowi, omówiliśmy zmiany kadrowe oraz plany na kolejny rok.
Słabszy sezon drużyny
Zawodnik nie ukrywał, że wynik osiągnięty przez Włókniarza był poniżej oczekiwań – Oczekiwaliśmy znacznie więcej. Na papierze mieliśmy bardzo mocny skład, ale niestety nie udało nam się tego przełożyć na wyniki na torze. Wszyscy jesteśmy rozczarowani, bo potencjał drużyny był dużo większy – przyznał w rozmowie z klubowymi mediami
Z perspektywy zawodnika miniony sezon był pełen wyzwań, choć indywidualnie mógł być bardziej zadowolony ze swoich wyników. – To był dla mnie dobry rok. Były lepsze i gorsze momenty, ale w większości spotkań mogłem zaprezentować solidny poziom. Dzięki temu klub zdecydował się podpisać ze mną kontrakt na kolejne dwa lata, co bardzo mnie cieszy – dodał.
Zmiany kadrowe w Włókniarzu
Miniona przerwa transferowa przyniosła sporo zmian w składzie częstochowskiej drużyny. Z klubem pożegnali się Mikkel Michelsen, Leon Madsen i Maksym Drabik, a w ich miejsce pojawili się m.in. Piotr Pawlicki, Wiktor Lampart i Jason Doyle. – Zmiany są czasem potrzebne, żeby wprowadzić nową energię do drużyny. Myślę, że nowi zawodnicy wniosą świeże podejście i nową motywację. To dobry krok w stronę odbudowy naszego zespołu i mam nadzieję, że przyniesie to pozytywne efekty w przyszłym sezonie – skomentował żużlowiec.
Przygotowania do nowego sezonu
Zapytany o plany na najbliższe tygodnie, zawodnik podkreślił, że czas między sezonami wykorzystuje na intensywne treningi i odpoczynek z rodziną. – Obecnie trenuję trzy razy w tygodniu boks, żeby poprawić swoją kondycję i refleks. Wkrótce wyjeżdżam na dwutygodniowy obóz przygotowawczy do Hiszpanii, gdzie będę mógł skupić się na formie fizycznej i mentalnej. Chcę wejść w nowy sezon w jak najlepszej dyspozycji – powiedział.
Podkreślił również, jak ważny jest dla niego czas spędzony z najbliższymi. – Przerwa między sezonami to także moment na odpoczynek z rodziną. Cenię sobie te chwile, bo później w trakcie rozgrywek jest ich bardzo mało – dodał.
Zawodnik z optymizmem patrzy na nadchodzący sezon i wierzy, że Włókniarz będzie w stanie powrócić na wyższe miejsca w tabeli. – Mam nadzieję, że zmiany w składzie przyniosą pozytywne efekty i w kolejnym roku pokażemy, na co nas stać. Chcemy walczyć o najwyższe cele – zakończył rozmowę.


- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025