Żużel live. Transmisja na żywo z piątkowych meczów PGE Ekstraligi

Żużel live. Gdzie oglądać piątkowe mecze PGE Ekstraligi? Podpowiadamy, gdzie można zobaczyć dzisiejszą rywalizację!

Po czwartkowym finale Indywidualnych Mistrzostw Polski w Toruniu dalsza część długiego czerwcowego weekendu przyniesie następne emocje związane z czarnym sportem. Jak co piątek kibiców czekają bowiem spotkania PGE Ekstraligi. Rywalizacja przeniesie się bowiem na stadiony w Lublinie i we Wrocławiu. Gdzie oglądać piątkowe mecze najlepszej żużlowej ligi świata?

Dziewiątą rundę PGE Ekstraligi zainauguruje spotkanie w Lublinie. Przy Alejach Zygmuntowskich Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się z Gezet Stalą Gorzów. Faworyt tego spotkania jest jeden i nie trzeba zbyt wiele wspominać, która drużyna jest typowana do zwycięstwa. Gospodarze są bowiem niepokonani na własnym torze i wszystko wskazuje na to, że uda im się przedłużyć znakomitą serię.

Nieco ciekawiej może być chwilę później na Stadionie Olimpijskim. Tam Betard Sparta Wrocław podejmować będzie Innpro ROW Rybnik. Wrocławianie ostatnimi czasy nie mogą liczyć na sprzyjające szczęście, a niektórzy zawodnicy fizycznie nie są jeszcze w najlepszej możliwej dyspozycji, co pokazują ich występy. To z kolei jest szansą na postawienie się rywalowi dla Innpro ROW-u Rybnik.

Spotkanie w Lublinie rozpocznie się o godzinie 18:00. Dwie i pół godziny później czeka nas pierwszy wyścig starcia Betard Sparty Wrocław z beniaminkiem PGE Ekstraligi. Oba te spotkania kibice czarnego sportu będą mogli oglądać na antenie Eleven Sports 1.

Plan transmisji

Piątek 20 czerwca
Orlen Oil Motor Lublin – Gezet Stal Gorzów godz. 18:00 (Eleven Sports 1)
Betard Sparta Wrocław – Innpro ROW Rybnik godz. 20:30 (Eleven Sports 1)

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”