Żużel. Kontuzja pleców zakończyła jego sezon. Teraz walczy o powrót do pełnej sprawności!
Żużel. Kontuzja pleców zakończyła jego sezon. Teraz walczy o powrót do pełnej sprawności!
Sebastian Szostak ma za sobą udany sezon 2024. Ostrowianin został najlepszym juniorem całej Metalkas 2. Ekstraligi, plasując się na trzydziestej pozycji. w klasyfikacji generalnej zawodników. Szostak przez większość sezonu był bardzo istotnym argumentem w składzie trenera Mariusza Staszewskiego. Młody Polak był motorem napędowym formacji juniorskiej Arged Malesy Ostrów, mocno przykładając się do awansu swojej drużyny do półfinału rozgrywek.
Tai Woffinden oficjalnie ogłosił powrót na motocykl! Brytyjski mistrz zaczyna szlifować formę!
Zdecydowanie najlepszym momentem Szostaka w sezonie był ćwierćfinałowy dwumecz z łódzkim Orłem, kiedy to w jedenastu startach zdobył dwadzieścia dwa punkty. Niewiele również brakło, a Ostrowianin do końca mógłby walczyć o medal cyklu Grand Prix 2. Wszystko pokrzyżował upadek podczas zawodów na Łotwie, po którym to zawodnik Arged Malesy nie zdołał już powrócić do startów w cyklu. Kontuzja całkowicie zmieniła przygotowania do sezonu 2025 u młodego zawodnika Ostrowa, o czym szerzej opowiedział w wywiadzie dla Kuriera Ostrowskiego:
„Przygotowania zacząłem już właściwie we wrześniu. Wszystko po to, aby doprowadzić te plecy do pełnej sprawności. Tak naprawdę aż do końca tego tygodnia ciśniemy na bardzo wysokich obrotach. Jeśli pogoda pozwoli to niedługo wyruszymy z moim team’em na pierwszy trening za granicę. Ogólnie przygotowanie przebiegały w miarę podobnie do poprzednich lat. Czuję, że jestem przygotowany jeszcze lepiej niż poprzednie zimy.” – skomentował Szostak w niedawnym wywiadzie dla Kuriera Ostrowskiego
Uraz żużlowca był niezwykle bolesny. Szostak może mówić o wielkim pechu, bo nie wykluczone, że byłby jednym z głównych kandydatów do medalu cyklu SGP2. Mimo to kontuzja była zbyt poważna, co wielokrotnie podkreślano. Sam zawodnik wielokrotnie mówił i komentował swój proces rekonwalescencji po tak mocnym upadku.
„Ogólnie jest okej, lecz wiadomo, nadal trochę czuję te plecy. Działamy, aby te plecy jak najlepiej funkcjonowały. Niby jest wszystko dobrze, ale wiadomo, że ten ból będę już odczuwał do końca. Chodzi po prostu, aby go jak najmniej czuć i właśnie po to robimy wszystko, aby było jak najlepiej. To boli i będzie boleć, lecz wydaje mi się, że da się do tego przyzwyczaić. Szczerze mówiąc, to już o tym zapomniałem i staram się o tym zapomnieć, aby to nigdzie tam nie było w głowie.” – powiedział dla Kuriera Ostrowskiego żużlowiec Arged Malesy Ostrów
Sebastian Szostak przez uraz pleców zmuszony był przedwcześnie zakończyć zmagania sezonu 2024. Między innymi przez to, przygotowania do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu są absolutnie kluczowe. To między innymi od nich zależeć może, w jaki sposób zawodnik rozpocznie swój sezon, co może być niezwykle istotne w dalszej części rozgrywek. Obecny okres to moment, w którym żużlowcy szukają odpowiedniego miejsca na rozpoczęcie trenowania. W tym gronie znajduje się oczywiście Sebastian Szostak.
„Gdzie tylko nadarzy się okazja tam będziemy jechać, aby trenować. Nie siedziałem na motocyklu od końcówki sezonu więc jestem bardzo głodny tej jazdy. Opcje mamy różne, bo od wyjazdu do Słowenii czy do Chorwacji. Możliwe, że będą to na przykład Słowacja, Niemcy czy Węgry. Zależy po prostu kto gdzie i jak będzie trenował. Plan jest już w najbliższą niedzielę wyjechać. Jeśli chodzi o sparingi to na pewno będę na tych z Piłą oraz Grudziądzem. Zawody przed ligą mam już więc ustalone. Jeśli zaś chodzi o przygotowanie sprzętowe to na sezon będę miał sześć silników. Cztery z nich są od Flemminga Graversena. Jeśli się w Ostrowie nie uda wyjechać na tor to na pewną wyjadę w Częstochowie. Mam to ustalone z trenerem Mariuszem Staszewskim.” – podsumował starszy z braci Szostaków dla portalu kurierostrowski.pl
Arged Malesa Ostrów z Sebastianem Szostakiem w składzie swój pierwszy mecz żużlowego sezonu 2025 odjedzie 13 kwietnia. Ostrowianie na swoim torze podejmą krośnieńskie Wilki. Rywalizacja zapowiada się niezwykle wyrównanie, gdyż wydaje się, że oba zespoły dysponują podobnym potencjałem.
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
