Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Liga Angielska żużel

Żużel. Duński talent podpisany! Do końca sezonu wzmacnia drużynę

fot. Marta Astachow
📅 17 czerwca 2025    🕒 11:55    ⏱ 2 min czytania

Żużel. Utalentowany Duńczyk ma nowy klub! Spróbuje swoich sił na Wyspach Brytyjskich

Glasgow Tigers świetnie sobie radzą w tegorocznych rozgrywkach Championship. Aktualnie zajmują drugą lokatę w tabeli, ale to nie oznacza, że chcą spoczywać na laurach. Szkocka drużyna chce być jeszcze lepsza, o czym może świadczyć najnowszy transfer. Ashtona Boughena, który zmagał się z kontuzjami w ostatnim czasie zastąpi utalentowany Duńczyk Villads Nagel.

18-latek będzie miał okazję poszerzyć swój wachlarz umiejętności na wyspach brytyjskich, ścigając się na tych trudniejszych, bardziej wymagających torach. W Polsce ściga się w Krajowej Lidze Żużlowej oraz U24 Ekstralidze. Na najniższym poziomie rozgrywkowym reprezentuje Proenergy Polonię Piła, będąc liderem tego zespołu ze średnią 2,259 po połowie rundy zasadniczej.

Falubaz na noże z GKM Grudziądz! Tylko zwycięstwa dają play-off Ekstraligi

Motor Lublin szokuje! Nie Hampel, a Pawlicki na przyszły sezon?!

Do Piły wypożyczony jest z Gorzowa, gdzie ściga się w szkoleniowych rozgrywkach U24. Tam notuje średnio 2,1 punktów na bieg. Oczywiście nie brakuje mu jazdy także w rodzimej lidze. Natomiast ostatnio miał okazję już ścigać się Glasgow podczas eliminacji do Speedway Grand Prix 2. Zawody jednak zostały przerwane po dwunastu biegach, a Nagel po losowaniu ostatecznie nie zakwalifikował się do mistrzostw.

Cieszymy się, że możemy powitać Villadsa w klubie. Nie ma wątpliwości, że jest jednym z najbardziej ekscytujących młodych zawodników na świecie i wiemy, że fani Tigers pokochają jego niezłomną postawę i ekscytujący styl jazdy. – powiedział szef Glasgow Tigers Cami Brown.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Stali Gorzów
Fot. Marta Astachow
Żużel
Fot. Roman Biliński

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *