Żużel. Chcieli mistrza świata, no i mają! Czy Holder może być lepszy od Doyle’a?
Żużel. Chcieli mistrza świata, no i mają! Czy Holder może być lepszy od Doyle’a?
Innpro ROW Rybnik sensacyjnie awansował do PGE Ekstraligi. Przez to, jak bardzo niespodziewany był to awans, zarząd klubu stał przed bardzo trudnym zadaniem, jakim było skompletowanie silnej i konkurencyjnej drużyny. Tajemnicą nie jest, że marzył im się transfer byłego indywidualnego mistrza świata, Australijczyka, Jasona Doyle’a. Ten jednak nie złamał danego w Częstochowie słowa, podpisując kontrakt z Krono-Plast Włókniarzem.
Mimo wszystko można powiedzieć, że udało się sprowadzić byłego indywidualnego mistrza świata, a nawet dwóch! Do klubu trafił w końcu Nicki Pedersen, oraz Chris Holder. Czy rodak Jasona Doyle’a jest w stanie jeździć na podobnym poziomie do niego? Kibice ROWu z pewnością na to liczą, ale fakty są takie, że Chris jest obecnie cieniem tego zawodnika, który dwanaście lat temu zdobywał złoty medal Speedway Grand Prix. Co ciekawe, o złoto walczył on wtedy z nowym klubowym partnerem, Nickim Pedersenem.
Trzeba też jednak przyznać, że i Doyle nie jest w swojej życiowej formie. Poprzedni sezon ligowy rozpoczął bardzo przeciętnie, ale plany na odbudowę pokrzyżowała paskudna kontuzja, która zakończyła jego sezon. Holder zaś był liderem Arged Malesy Ostrów, która zajęła trzecie miejsce w tabeli Metalkas 2 Ekstraligi. Sam zawodnik zdobywał średnio 2.172 punktu na bieg, co dało mu piąte miejsce w całej lidze.
Podczas meczu w Rybniku, Holder spisał się poprawnie, chociaż bez fajerwerków. W sześciu wyścigach zdobył dziesięć punktów, oraz jeden bonus. Wcześniej, ostatni ligowy mecz w Rybniku odjechał w roku 2020, jeszcze w PGE Ekstralidze. Australijczyk był wtedy zawodnikiem KS Apatora Toruń, który jako gość startował w ekipie Betard Sparty Wrocław. Podczas tamtego meczu zdobył dziewięć punktów w pięciu startach.


- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!