Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV

Żużel. Zmarł Edward Kupczyński – pierwszy mistrz Polski na żużlu z Wrocławia i legenda powojennego speedway’a

Edward Kupczyński (fot. profil FB Abramczyk Polonii Bydgoszcz) + Wycinek z wrocławskiej Gazety
📅 20 lipca 2025    🕒 12:34    ⏱ 3 min czytania

Edward Kupczyński nie żyje. Pierwszy indywidualny mistrz Polski ze Sparty Wrocław miał 96 lat

Edward Kupczyński urodził się w 1929 roku we Lwowie. Jego młodość przypadła na dramatyczne lata II wojny światowej – po niemieckiej napaści na ZSRR pracował w niemieckich warsztatach samochodowych. Po zakończeniu działań wojennych zdobywał wykształcenie jako fotograf. Następnie, wraz z rodzicami, przeniósł się na tzw. Ziemie Odzyskane – do Wrocławia, co było następstwem przesunięcia granic państwa polskiego po konferencji jałtańskiej.

GKM Grudziądz będzie miał dylemat? Jego forma, to prawdziwa zagadka
GKM Grudziądz vs Falubaz. Czy to będzie najważniejszy mecz w roku dla obu drużyn? [zapowiedź]

Karierę żużlową rozpoczął w 1950 roku jako zawodnik Związkowca Wrocław (wbrew niektórym opracowaniom, nie była to drużyna z Warszawy). Do spróbowania swoich sił na torze namówił go Bronisław Ratajczyk, który zauważył młodego Kupczyńskiego, gdy ten jechał motocyklem ulicami Wrocławia.

Barwy wrocławskiego klubu, funkcjonującego kolejno pod nazwami Spójnia, Sparta i Ślęza, reprezentował do 1958 roku. Następnie przeniósł się do Polonii Bydgoszcz, gdzie startował w latach 1959–1966, a później do Gwardii Łódź (1967–1971). Sezon 1959 rozpoczął się dla niego pechowo – złamał nogę w przedsezonowym test-meczu z miejscową Unią na torze w Lesznie, przez co nie wystąpił w tamtym roku w lidze.

image 1
Fot. „Express Sportowy”, nr 33 z 18 sierpnia 1952

W rozgrywkach ligowych sięgnął czterokrotnie po tytuł drużynowego wicemistrza Polski – wszystkie te sukcesy odniósł z drużyną z Wrocławia (1954, 1956-1958). Do tego dołożył pięć brązowych medali DMP: trzy zdobyte z Wrocławiem (1952, 1953, 1955) i dwa w barwach Polonii Bydgoszcz (1960, 1961).

Swój największy indywidualny sukces odniósł w 1952 roku na torze we Wrocławiu, zdobywając tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Startował wówczas w barwach miejscowej Spójni. Tym samym przeszedł do historii jako pierwszy zawodnik reprezentujący wrocławski klub, który zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski.

Oprócz złota z 1952 roku, Kupczyński zdobył także dwa srebrne medale Indywidualnych Mistrzostw Polski (1956, 1958) oraz dwa brązowe (1954, 1957). Reprezentował Polskę również na arenie międzynarodowej – trzykrotnie startował w eliminacjach Indywidualnych Mistrzostw Świata. Dwukrotnie – w Oslo (1956) i Warszawie (1958) – rywalizację kończył na etapie finału europejskiego.

Zobacz więcej o PGE Ekstraliga – TUTAJ
Aktualna Tabela PGE EKstraliga – TUTAJ

Miał On na koncie również sukcesy w prestiżowych turniejach indywidualnych. Triumfował m.in. w bydgoskim Kryterium Asów (1954), Memoriale Zbigniewa Raniszewskiego (1960), Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie (1955) oraz Memoriale Tadeusza Kołeczka w Łodzi (1955). Sięgał też po zwycięstwa w zawodach niższej rangi – w 1953 roku wygrał Turniej o Mistrzostwo Wrocławia, a dwa lata później zdobył Puchar Redakcji „Słowa Polskiego”. Co ciekawe, brał udział także w zawodach żużlowych rozgrywanych na lodzie. Po zakończeniu kariery zawodniczej pracował jako trener, m.in. w Łodzi i Gdańsku.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Edward Kupczyński
Edward Kupczyński (fot. profil FB Abramczyk Polonii Bydgoszcz)
Avatar Hubert A. Nowak

Autor tekstu:

Hubert A. Nowak

Z wykształcenia historyk i archiwista, z zamiłowania miłośnik czarnego sportu. Pierwsze wspomnienie z dzieciństwa to mecz Unia Leszno – Pergo Gorzów i dramatyczny wypadek Jasona Crumpa oraz Damiana Balińskiego, którego był świadkiem mając sześć lat. Od tamtej pory żużel stał się częścią jego życia – zarówno na trybunach, jak i w pracy naukowo-publicystycznej, poświęconej dokumentowaniu dziejów tej dyscypliny, jej zawodników, kluczowych zawodów, działaczy i trenerów.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *