Zawodnik Wilków Krosno przeszedł badania po groźnej kraksie! Wiemy, co z jego zdrowiem
Zawodnik Wilków Krosno po wczorajszym upadku przeszedł badania. Później podzielił się informacją na temat swojego stanu zdrowia
Niedziela była pełna emocji żużlowych w najważniejszych meczach sezonu na każdym szczeblu rozgrywek. Niestety nie obyło się również bez groźnych sytuacji i upadków mrożących krew w żyłach. Jeden z nich miał miejsce w pojedynku Cellfast Wilków Krosno z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. W dmuchaną bandę uderzył Dimitri Berge. Po meczu Francuz przeszedł badania. Teraz wiemy już, co z jego zdrowiem.
Żużel. Nieczyste zagrywki Brady Kurtza?! Sędziowie nie widzą jego ruchów?
W biegu szóstym żużlowiec drużyny z Krosna uczestniczył w bardzo groźnie wyglądającej kraksie. Na pierwszym łuku Berge zahaczył najpierw o Brennana, a później o Wieszczaka. Po tym 29-latka odprostowało, a następnie z pełnym impetem uderzył w dmuchaną bandę. Niestety zrobił to razem ze swoim motocyklem, co mogło mieć bardzo złe konsekwencje w postaci jakiejkolwiek kontuzji.
Nicki Pedersen problemem ROW-u! Potrzebują zmian
Niepokojącym obrazkiem było to, że na tor wyjechała karetka pogotowia. Po chwili jednak obolały Dimitri Berge wstał i wrócił do parku maszyn. Francuz wziął nawet udział w powtórce, lecz nie nawiązał większej walki z rywalami. W niedzielnym spotkaniu Berge pojechał jeszcze jeden bieg, który zakończył na trzeciej pozycji, a następnie był dwukrotnie zastępowany przez swoich kolegów.
Po zakończeniu spotkania Berge przeszedł jeszcze badania, aby dokładnie sprawdzić swoje zdrowie i wykluczyć możliwość jakichkolwiek złamań. Na szczęście wypadek mimo groźnego wyglądu nie przyniósł ze sobą poważnych konsekwencji. Poza tym, że Francuz był poobijany, to nie wykryto u niego żadnych złamań. 29-latek może mówić o dużym szczęściu, gdyż uderzenie razem z motocyklem w dmuchaną bandę w wielu przypadkach kończyło się urazami.

Rewanżowe spotkanie Abramczyk Polonii Bydgoszcz z Cellfast Wilkami Krosno odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 15:15. Po pierwszym starciu w dwumeczu 49:41 prowadzą bydgoszczanie. Przed rewanżem to „Gryfy” są faworytem do awansu dalej.



- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!