Zawodnik PSŻ Poznań znalazł klub w SpeedwayLigaen! Wraca po roku przerwy

Zawodnik PSŻ Poznań znalazł klub w SpeedwayLigaen! Wraca po roku przerwy
Hunters PSŻ Poznań po sezonie, w którym zostali objawieniem Metalkas 2. Ekstraligi, dokonało paru wzmocnień w swojej kadrze. Z zespołu odszedł co prawda Aleksandr Łoktajew będący jednym z dwóch liderów Skorpionów, ale poznaniacy postarali się o zastępstwo. Do zespołu dołączyli Bartosz Smektała oraz Norick Bloedorn. Niemiec chce pokazać się zdecydowanie lepiej niż w minionym roku, a w tym mogą mu pomóc dodatkowo starty w lidze duńskiej.
Młody żużlowiec ostatni rok spędził w barwach Innpro ROW-u Rybnik. Niemiec po odejściu z Trans MF Landshut Devils nie mógł liczyć już na starty spod numeru juniorskiego. Czekała go tym samym jazda w roli zawodnika U24, co było sporym wyzwaniem. Jeśli chodzi o wynik swojego zespołu, Niemiec może być zadowolony, gdyż Rekiny awansowały do PGE Ekstraligi, ale jego indywidualne rezultaty nie były już tak dobre.
W nadchodzącej kampanii w Polsce 20-latek będzie startował w innym zespole. Bloedorn zdecydował się bowiem na dołączenie do zespołu z Poznania. Prócz startów nad Wisłą Niemiec będzie startował jeszcze w Wielkiej Brytanii, a w czwartek ogłoszony został jego powrót do kolejnej ligi. Został on zawodnikiem Region Varde Elitesport z Danii, gdzie startował już w 2023 roku. Tym samym utalentowanego żużlowca kibice zobaczą również na torach SpeedwayLigaen.
Ubiegłoroczne rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi Norick Bloedorn kończył z niższą średnią niż za czasów jazdy dla zespołu z Landshut. 20-latek wykręcił bowiem rezultat na poziomie 1,299. Starty w Poznaniu mogą być dla niego szansą na poprawę i dalszy rozwój swojej kariery żużlowej.



- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”