Żużel. Zawodnik Stali Gorzów, Andrzej Lebiediew wpadł w furię! Kask poleciał w stronę trybun!
Andrzej Lebiediew wpadł w furię po defekcie na końcu wyścigu! Rzucił przedmiotem w kibiców!
Sezon żużlowy 2025 dobiega końca. Poznaliśmy już finałowe rozstrzygnięcia w Metalkas 2 Ekstralidze, czy też cyklu Speedway Grand Prix. Niedziela to jednak jeden z najciekawszych turniejów w żużlowym kalendarzu, czyli Zlata Prilba. Po wielkim finale, doszło tam do absurdalnej sytuacji! Zawodnik Gezet Stali Gorzów, Andrzej Lebiediew wpadł w furię, przez co zaczął kopać swój własny motocykl! Na końcu rzucił kaskiem w stronę trybun.
Co dokładnie się stało? Andrzej Lebiediew prowadził w wielkim finale, a od zwycięstwa dzieliło go zaledwie kilkadziesiąt metrów! Stało się jednak gorsze, czyli defekt motocykla. Łotysz złapał gumę w oponie, co momentalnie wykorzystał zawodnik Cellfast Wilków Krosno, Dimitri Berge. Francuz błyskawicznie znalazł się na prowadzeniu, a żużlowiec Gezet Stali Gorzów musiał zadowolić się drugim miejscem.
To, jak bardzo jest to dla niego frustrujące, pokazał już na torze. Zawodnik zatrzymał się, zszedł z motocykla, po czym zaczął go kopać! Na tym się jednak nie skończyło, ponieważ poza okropnymi krzykami, Łotysz rzucił kaskiem w stronie trybun! Na całe szczęście nikomu nic się nie stało, ale widać było, że znany z olbrzymiej waleczności zawodnik nie mógł pogodzić się z tym, co go spotkało.
Żużel. Transfer, który odmieni losy półfinału?! Maciej Janowski dołącza do Sheffield Tigers
Żużel. Cieślak ostro o zawodniku Unii Tarnów „Nie umie jeździć na żużlu”
Żużel. Oskar Fajfer wróci na baraż z Polonią? Zawodnik zabrał głos
Dlaczego Zlata Prilba jest tak wyjątkowa? Głównie przez system, według którego odbywają się zawody. Klasyczny wyścig żużlowy, to co jasne czterech zawodników pod taśmą. Tutaj jest jednak inaczej, ponieważ w jednym biegu startuję aż sześciu zawodników! Gwarantuje to wielkie emocje, oraz dużo więcej ścigania, niż mogą zaoferować klasyczne zmagania.
Przed Gezet Stalą Gorzów pozostał jednak jeszcze najważniejszy pojedynek, czyli baraż o pozostanie w PGE Ekstralidze. Drużyna zmierzy się z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, więc oczywiste jest to, że nie będzie łatwo. Ekipę Tomasza Bajerskiego wzmocni dodatkowo Maksymilian Pawełczak, czyli jeden z najbardziej utalentowanych żużlowców młodego pokolenia. Lebiediew musi więc stanąć na wysokości zadania, aby utrzymać klub w najlepszej żużlowej lidze świata.
- Żużel. Wiktor Przyjemski przegrał z bólem. Krótki występ w Toruniu
- Żużel. Zawodnik Stali Gorzów, Andrzej Lebiediew wpadł w furię! Kask poleciał w stronę trybun!
- Żużel. PRES Toruń rozbił Motor Lublin w finale! 18 punktów zaliczki przed rewanżem
- Żużel. Sparta miażdży GKM! Wrocławianie mają brąz na wyciągnięcie ręki! [Relacja]
- 77. Zlata Prilba pada łupem Dimitra Berge! Dramat Andrzeja Lebiediewa w finale! [Relacja]
