Zagraniczny junior w PGE Ekstralidze. Niektóre kluby inwestowały w szkolenie, a zmieniają się zasady gry

Zagraniczny junior w PGE Ekstralidze. Niektóre kluby inwestowały w szkolenie, a zmieniają się zasady gry

Bardzo prawdopodobne jest to, że od sezonu 2025 w PGE Ekstralidze będzie mógł startować zagraniczny junior. Jedna z dwóch pozycji młodzieżowych będzie dostępna dla zawodnika do lat 21. spoza Polski. W środowisku może wywołać to mieszane reakcje.

Niektórym prezesom pomysł się pewnie nie spodoba, ponieważ inwestują oni ogromne pieniądze w szkolenie swoich własnych młodzieżowców. Tymczasem teraz klub będzie mógł sprowadzić jednego bardzo dobrego zagranicznego juniora, który będzie ciągnął wynik formacji, a drugi polski młodzieżowiec nie będzie musiał wchodzić na najwyższy możliwy poziom. Oczywiście nadal będzie można wystawiać dwóch Polaków na pozycjach 6/7 i 14/15, ale większość klubów będzie chciała skorzystać z okazji, by pozyskać nieco bardziej utalentowanego zawodnika, aniżeli dostępni w klubie wychowankowie.

Od lat zarówno w PGE Ekstralidze, jak i Metalkas 2. Ekstralidze można wyróżnić kluby, które stawiają na swoich młodych zawodników, a także te, które podkupują młodzieżowców z innych ośrodków. Do tego drugiego „worka” należy wrzucić Orlen Oil Motor Lublin. O sile formacji młodzieżowej klubu najpierw stanowił Wiktor Lampart, potem Mateusz Cierniak, a teraz Wiktor Przyjemski. Żaden z nich nie wychował się żużlowo w Lublinie. Teraz poza najlepszymi Polakami, kluby będą mogły jeszcze sprowadzać najcenniejszych na rynku młodych obcokrajowców, co może jeszcze bardziej zatrzymać rozwój wychowanków.

Należy zastanowić się nad tym, czy kluby, które nadal będą stawiały na dwóch polskich młodzieżowców, powinny mieć z tego tytułu jakieś benefity finansowe. Coś na kształt kar za niewypełnione limity młodzieżowca (a więc polskiego zawodnika do 21. roku życia) w piłkarskiej Ekstraklasie. W ten sposób zagraniczny junior byłby opcją dostępną dla wszystkich, ale kluby mogłyby nadal stawiać na Polaków i mieć z tego tytułu jeszcze jakąś korzyść finansową w ramach inwestowania w przyszłość polskiego żużla.

Temat jest gorący i z pewnością wywoła jeszcze sporo dyskusji w środowisku. Można już teraz śmiało zakładać, że przeciwnikami zagranicznego juniora będą ci prezesi, którym nie uda się sprowadzić najlepszych młodych stranieri na świecie. Niektóre kluby już zaczęły robić ruchy w tym kierunku. Betard Sparta Wrocław pozyskała już utalentowanego Mikkela Andersena. Sporo zaczyna mówić się o niezwykle ważnej roli Nazara Parnitskyiego w najbliższym okienku transferowym. Krótko mówiąc, będzie się działo. Nadal musimy jednak poczekać na oficjalną decyzję władz żużlowych.

Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”