Wybrzeże Gdańsk dało mu szansę, jednak spisuje się poniżej oczekiwań w KLŻ

Wybrzeże Gdańsk dało mu szansę, czy Kacper Grzelak w końcu odpali w Krajowej Lidze Żużlowej?

Kacper Grzelak ma za sobą ostatni sezon w gronie juniorów. Były zawodnik Hunters PSŻ-u Poznań w 2024 roku zanotował spory progres względem poprzednich lat, dzięki czemu zdołał uratować swoją karierę. 21-latek notował bowiem średnią na poziomie 1,531 pkt/bieg, skutecznie walcząc z pozostałymi zawodnikami na zapleczu elity. W obecnych rozgrywkach szansę na jazdę w podstawowym składzie dało mu ostatecznie Wybrzeże Gdańsk, które rywalizuje na poziomie Krajowej Ligi Żużlowej. Niestety Grzelak nie rozpoczął najlepiej zmagań w KLŻ, rozczarowując swoją postawą włodarzy gdańskiego klubu. Czy Polak zdoła jeszcze odbudować formę i pokazać pełnię swoich możliwości?

Średnia 1,167 pkt/bieg, a także najsłabsze ogniwo spośród podstawowych zawodników Wybrzeża Gdańsk. Trzeba przyznać, że pierwsze spotkania Kacpra w barwach ekipy z Gdańska nie wyglądały najlepiej pod względem punktowym, natomiast chęć walki i styl nakazują wstrzymać się z przedwczesnym osądem nowego nabytku drużyny z Trójmiasta. Grzelak również wierzy w poprawę wyników indywidualnych i jak sam przyznał w rozmowie z „trojmiasto.pl”, ciężko pracuje, aby w końcu uzyskać zadowalające efekty na torze.

– Przejście z wieku juniora do seniora nie jest łatwe. Nie zwalałbym jednak swoich wyników tylko na zmianę grupy wiekowej. Na tę chwilę jest trudny początek dla mnie. Cały czas trenuję, walczę, staram się pracować nad poprawą mankamentów, żeby było lepiej (…) Na tę chwilę nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z moich występów i wyników w gdańskiej drużynie (…) Trzeba walczyć, trzeba próbować. I to cały czas robię. Pracuję i trenuję, żeby było lepiej. Wiem, że to w końcu zatrybi.

22-latek zdobył 11 z 13 oczek w tym sezonie podczas pojedynków na domowym obiekcie. Choć nie jest to wymarzony wynik po czterej kolejkach Krajowej Ligi Żużlowej, można zauważyć, że Grzelak zdecydowanie lepiej czuje się w Gdańsku, niż na torach rywali. Czy w takim razie gdańska nawierzchnia nie kryje już przed nim żadnych tajemnic? – Czuję się tu bardzo dobrze. Z treningu na trening, z zawodów na zawody czuję się coraz lepiej na motocyklu. Czym więcej jazdy, tym powinno być lepiej. Wiem, że będzie lepiej. Szukam możliwości jazdy, żeby się rozwijać.

Warto odnotować, że Kacper startuje również w rozgrywkach Ekstraligi U24 dla zespołu z Torunia. Czy tego typu zawody pomogą mu złapać optymalną formę na dalszą część sezonu? – Jak najbardziej. Czekam na okazję do pierwszego występu. Trochę nam się opóźniło z Toruniem. W pierwszej kolejce nasz mecz został odwołany, teraz pauzowaliśmy. Zaczniemy jeździć od przyszłego tygodnia.

Teraz, zarówno na 22-latka, jak i całą drużynę Wybrzeża Gdańsk, czeka przerwa od rywalizacji na najniższym poziomie rozgrywkowym. Zespół z Trójmiasta ze względu na nieparzystą liczbę drużyn będzie zmuszony pauzować w najbliższej kolejce Krajowej Ligi Żużlowej. Podopieczni trenera Lecha Kędziory kolejne starcie o dwa meczowe punkty mają zaplanowane dopiero na 25 maja, kiedy to podejmą na własnym stadionie łotewski Lokomotiv Daugavpils.

• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
• Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
• Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
• Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta