Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Wybrał Poznań, choć był już blisko innego klubu?! „Wtedy miałem mieć już podpisany dokument gdzie indziej”

Fot. Marta Astachow
📅 16 marca 2025    🕒 11:13    ⏱ 3 min czytania

Wybrał Poznań, choć był już blisko innego klubu?! „Wtedy miałem mieć już podpisany dokument gdzie indziej”

Bartosz Smektała zdecydowanie nie może zaliczyć poprzednich rozgrywek do udanych. 26-latek w ubiegłym roku zanotował średnią 1,341 pkt/bieg, natomiast jego drużyna, FOGO Unia Leszno, zakończyła zmagania na ostatnim, 8 miejscu. W nadchodzących rozgrywkach wychowanek leszczyńskich „Byków” po raz pierwszy spróbuje rywalizacji na niższym szczeblu, a dokładniej w Metalkas 2. Ekstralidze. Sam Smektała, na antenie Radia Afera, w taki sposób dokonał oceny swojego występu w minionej kampanii:

To był dla mnie słaby sezon pod wieloma względami. Nie do końca byłem zadowolony ze sprzętu czy swojej dyspozycji i wydaję mi się, że albo nie zareagowałem w odpowiednim momencie, albo nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Wnioski wyciągnęliśmy i dużo się u nas zmieniło. Liczę na to, że ten sezon będzie lepszy. Poczyniłem wiele starań, żeby tak było. Zainwestowaliśmy w kilka innych rzeczy związanych z motocyklami, więc wszystko na ten moment wygląda dobrze i po pierwszych treningach też się dobrze czuję

Popularny „Smyk” do nadchodzących rozgrywek przygotowuje się od kilku miesięcy. W przerwie od rywalizacji z innymi zawodnikami, szukał on jednak szansy na jazdę na motocyklu i dokonał tego… w iście zimowej aurze, wyjeżdżając na lód (o czym pisaliśmy TUTAJ).

Jeździłem już na lodzie, z czego jestem bardzo zadowolony, bo na taki gruby lód czekałem kilka ładnych zim. To fajna zabawa. Jestem takim zawodnikiem, który będzie z tego korzystał. Każda jazda na motocyklu poprawi pewne rzeczy. Wsiadając na motocykl na początku marca, odzywają się pewne mięśnie, o których zapomnieliśmy, a faktycznie po tej jeździe na lodzie wróciłem do domu i czułem się tak jak na wiosnę, dlatego po tych dwóch treningach nie boli mnie nic tak, jak to zawsze miało miejsce

Pomimo słabego sezonu w PGE Ekstralidze, 26-latek nie mógł narzekać na brak zainteresowania ze strony żużlowych ośrodków. W jaki sposób Smektała trafił ostatecznie do klubu z Poznania?

Musiałem w pewnej chwili podjąć decyzję, bo jeden klub mocno zabiegał o mój transfer, więc zadzwoniliśmy do prezesa Kozaczyka czy nie chciałby się spotkać. Odpowiedział, że oczywiście, ale w przyszłym tygodniu. Problem polegał na tym, że wtedy miałem mieć już podpisany dokument gdzie indziej, więc musiałem się wybrać nad morze, gdzie się dogadaliśmy

Wychowanek FOGO Unii Leszno schodząc o poziom niżej do Metalkas 2. Ekstraligi, rzuca sobie spore wyzwanie. Jeśli zaliczy udany rok, raczej nie powinien narzekać na brak ofert w kolejnym okienku transferowym, także z samej PGE Ekstraligi. Istnieje jednak pewne ryzyko, że „Smyk” nie przebije się na zapleczu elity i ostanie tam na następne lata. Czy multimedalista mistrzostw świata juniorów wróci na dobre tory? O tym przekonamy się prawdopodobnie po nadchodzącym sezonie. Pierwszy mecz w oficjalnych rozgrywkach dla Hunters PSŻ-u Poznań, Smektała odjedzie 12 kwietnia, a rywalem jego drużyny będzie ekipa Texom Stali Rzeszów.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Bartosz Smektała
Fot. Marta Astachow
żużel Smektała
Fot. Czarny Productions
Avatar Marcel Drozdowski

Autor tekstu:

Marcel Drozdowski

Żużlem interesuję się od dziecka. Poza tym jestem pasjonatem koszykówki, zarówno polskiej, jak i zagranicznej

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *