Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Włókniarz mógł zgarnąć pełną pulę! „Jest coś takiego, że można było się pokusić o niespodziankę”

Fot. Kazimierz Kożuch
📅 22 kwietnia 2025    🕒 11:05    ⏱ 3 min czytania

Włókniarz mógł zgarnąć pełną pulę! „Jest coś takiego, że można było się pokusić o niespodziankę”

Za Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa bardzo udane spotkanie na torze w Lublinie. Goście postawili obrońcom mistrzowskiego tytułu niezwykle twarde warunki, a wynik (41:49) można z perspektywy „Lwów” odbierać jako duży sukces. Po inauguracji sezonu niewielu wierzyło w dobry występ częstochowskiego zespołu, jednak ten pokazał, że potrafi włączyć się do walki z najlepszymi w kraju.

Tym, który wierzył w pozytywny rezultat, częstochowskich zawodników był Mariusz Staszewski. Szkoleniowiec Krono-Plast Włókniarza Częstochowa bacznie obserwuje pracę swoich podopiecznych i wie, że stać ich na więcej. W rozmowie z klubowymi mediami 50-latek ocenił początek rozgrywek w wykonaniu biało-zielonych

– To nie był ten sam zespół, który przegrał u siebie z Grudziądzem. O szczęściu, tu nie ma co mówić, to był totalny falstart u nas z Grudziądzem. Starty przegrywaliśmy notorycznie, szczególnie w pierwszej fazie meczu i tak naprawdę to ustawiło cały mecz. To nie my powinniśmy szukać rozwiązań na własnym torze, tylko rywal i tutaj była tego przyczyna. W Lublinie naprawdę fajne zawody, myślę, że jakieś wnioski już są wyciągnięte. Też jest tak, że chłopacy pracują, przyjeżdżają, trenują, szukają i miejmy nadzieję, że to właśnie ruszyło.

W starciu z Bayersystem GKM-em Grudziądz młodzieżowcy „Lwów” niespecjalnie pomogli swoim starszym kolegom z zespołu. W Lublinie było już jednak zdecydowanie lepiej, co z pewnością może napawać optymizmem na przyszłość. Jak występ swoich najmłodszych podopiecznych skomentował Staszewski? – Bardzo dobry mecz w wykonaniu juniorów. Myślę, że ten pierwszy mecz to troszkę na sztywno poszedł, także bardzo im zależało i poszło zupełnie w inną stronę. Pozytywów już kilka było widać na początku sezonu na sparingach, więc bardzo fajnie. Tym bardziej, że to chyba najmocniejsza para juniorska w kraju. I na tym tle pojedynki młodzieżowe wyszły na naszym korzyść, oby tak dalej.

Przed Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa dwa bardzo istotne mecze na własnym terenie. Już w najbliższą niedzielę podopieczni trenera Mariusza Staszewskiego spróbują przełamać złą passę, podejmując na własnym terenie Gezet Stal Gorzów. Za trzy tygodnie do Częstochowy przyjedzie natomiast Innpro ROW Rybnik, a więc kolejny bezpośredni rywal w tabeli. Czy częstochowianie zdołają odbić się od dna tabeli PGE Ekstraligi i zgarnąć komplet punktów w obu starciach? Po sobotnim spotkaniu w Lublinie nie jest to wykluczone, jednak o wszystkim przekonamy się w najbliższych tygodniach.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel
Fot. Łukasz Wilk
Żużel. Włókniarz Częstochowa bezradny.
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
Avatar Marcel Drozdowski

Autor tekstu:

Marcel Drozdowski

Żużlem interesuję się od dziecka. Poza tym jestem pasjonatem koszykówki, zarówno polskiej, jak i zagranicznej

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *